W sobotę (26.02) do gry po blisko trzymiesięcznej przerwie wracają piłkarze Stomilu Olsztyn. W miniony weekend drużyna zaprezentowała się kibicom w jednym z olsztyńskich kin.
Przerwa zimowa w rozgrywkach piłkarskiej I ligi dobiega końca. W najbliższy weekend 18 zespołów walczących na zapleczu ekstraklasy zagra o ligowe punkty pierwszy raz od grudnia. W tym gronie jest Stomil Olsztyn. Zespół prowadzony przez Adriana Stawskiego po 20 dotychczas rozegranych kolejkach zajmuje 16. miejsce. Oznacza to strefę spadkową. Przewaga Stomilu na outsiderem tabeli Górnikiem Polkowice to jedynie 3 punkty. Tyle samo wynosi strata zespołu do pierwszej bezpiecznej lokaty. Ponadto Stomil ma do rozegrania jeden zaległy mecz, ze znajdującym się bezpośrednio za nim GKS-em Jastrzębie, który traci do Stomilu podobnie jak polkowiczanie 3 punkty.
W ostatnim spotkaniu jesienią olsztynianie ponieśli sromotną klęskę, przegrywając 0:6 z Arką Gdynia. Była to jedna z największych porażek Stomilu w historii klubu zapisanej na szczeblu centralnym. Dlatego zespół będzie chciał zmyć tą plamę już w pierwszym spotkaniu tzw. rundy wiosennej. Na początek rywalem zespołu trenera Stawskiego będzie Korona Kielce. Mecz rozpocznie się w sobotę o 12:40 na boisku rywala. Zdecydowanym faworytem spotkania będą gospodarze. Kielczanie zajmują obecnie miejsce na najniższym stopniu podium. Nie łatwiej będzie tydzień później, w piątek 4 marca, gdy do Olsztyna przyjedzie Widzew Łódź, obecnie wicelider tabeli.
Obecna lokata Stomilu wskazuje, że zespół jak niemal co sezon, skazany jest na walkę o utrzymanie w gronie I-ligowców. Mają mu w tym pomóc pozyskani zimą nowi zawodnicy. W drużynie przede wszystkim pojawili się młodzi zawodnicy z zespołów ekstraklasy, którzy trafili do Olsztyna na zasadzie wypożyczenia. Mowa o Jakubie Kisielu, Hubercie Sobolu i Krzysztofie Toporkiewiczu. Pierwszy to pomocnik, dwóch kolejnych napastnicy. Przyszli do Stomilu odpowiednio z Legii Warszawa, Wisły Kraków i Jagiellonii Białystok. Z ekstraklasy zespół pozyskał też Tomasza Tymosiaka z Górnika Łęczna. Do Olsztyna trafili też bramkarz Dominik Budzyński i Dominik Urban, wychowanek Stomilu.
Zaskakujący dla kibiców jest jednak fakt, że w gronie tym nie ma żadnego obrońcy. Tym bardziej, że to właśnie formacja defensywna była największą bolączką olsztynian jesienią. Z klubu płyną jednak informacje, że jeszcze w tym tygodniu do zespołu dołączy zawodnik mający za sobą występy zarówno w polskiej ekstraklasie, jak i najwyższej lidze innej europejskiej federacji piłkarskiej. Na Twitterze pojawiły się informacje, że mowa jest o Kevinie Lafrance, który w Polsce grał m.in. w Widzewie Łódź i Miedzi Legnica.
Przed rozpoczęciem rundy wiosennej drużyna dokonała też zmiany kapitana. Rafała Remisza zastąpił Karol Żwir, który do Stomilu wrócił przed obecnym sezonem. Drużyna będzie miał też nowe logo na koszulkach. W związku z tym, że do tej pory klub nie znalazł dużego sponsora, zainteresowanego najlepszym miejscem na trykotach, Stomil postanowił promować w ten sposób jeden z największych portali charytatywnych w Polsce, siepomaga.pl.
Rozgrywki, które zostaną niebawem wznowione mają zakończyć się w drugiej połowie maja. Po fazie zasadniczej, która wyłoni trzech spadkowiczów oraz dwie drużyny awansujące do ekstraklasy, zostaną jeszcze rozegrane baraże, w wyniku których poznamy trzeciego beniaminka ekstraklasy.