W Urzędzie Miasta Olsztyna miała dzisiaj (9.02) miejsce konferencja prasowa z udziałem prezydenta miasta Piotra Grzymowicza, Ewy Kaliszuk - zastępczyni prezydenta odpowiedzialnej za oświatę i sport, Jerzego Litwińskiego - dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie oraz Jarosława Słomy - wiceprezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie. Spotkanie z przedstawicielami mediów zorganizowane zostało w odpowiedzi na listy otwarte skierowane do prezydenta miasta w sprawie budowy nowego stadionu piłkarskiego w mieście.
Inwestycje wartości około pół miliarda złotych zostały zrealizowane przez samorząd Olsztyna od momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Infrastruktura pływacka i wodniacka doczekały się znaczących inwestycji. Trwa modernizacja hali Urania. Planowane są kolejne działania, by poprawić jakość bazy sportowej w stolicy regionu. Niewykluczone, że stolica Warmii i Mazur sięgnie po zewnętrze wsparcie na modernizację stadionu przy Al. Piłsudskiego.
Jedną z ewentualności jest skorzystanie z Funduszy Inwestycji Strategicznych. W trwającym konkursie to jednak niemożliwe, bowiem niezbędna jest aktualizacja przygotowanej już dokumentacji oraz uzgodnień z gestorami sieci. Wśród zgłoszonych do obecnej edycji konkursu zadań jest modernizacja boiska na Dajtkach, uczytelnienie reliktów przed Wysoką Bramą oraz inwestycja w autobusy elektryczne.
-
Jeśli będą kolejne konkursy w Funduszu Inwestycji Strategicznych, widzimy możliwość wnioskowania o dofinansowanie przebudowy stadionu - powiedział Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Kolejnym krokiem jest wsparcie rozwoju piłki nożnej. Temu celowi ma służyć powstanie przy Al. Sybiraków ośrodka szkolenia dla przyszłych piłkarzy.
-
Mamy koncepcję takiego ośrodka, która powstała przy współpracy z naszymi klubami - przypomina Jerzy Litwiński, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie. -
Przygotowujemy się do konkursu na zagospodarowanie 7,5-hektarowego terenu na Zatorzu oraz zaprojektowanie ośrodka. Potem będzie czas na realizację.Prezydent Grzymowicz zapowiedział, że miasto może się starać o budowę nowego stadionu. Pieniądze na aktualizację projektu mogłyby pojawić się w budżecie, gdyby udało się go zmodyfikować w kwietniu i Rada Miasta zaakceptowałaby takie ich przeznaczenie. Wyraził także swoje zaniepokojenie zadłużeniem Stomilu, które na koniec listopada zeszłego roku wyniosło 2,6 mln zł.
-
Bardzo niepokojące jest to, że mimo dotrzymania przez miasto umowy spłacenia długów z poprzednich lat, stan finansów klubu okazuje się coraz gorszy - stwierdził.
Podniesiono również, że spłata klubowych długów nie jest jedyną formą wsparcia, jaką Stomil otrzymał. Miasto opłaca bieżące utrzymanie stadionu, z którego korzysta tylko ta piłkarska drużyna. Roczny koszt to niemal milion złotych, z czego jedyny użytkownik obiektu pokrywa nieco ponad 276 tys. zł. Poza tym od 2009 roku klub uzyskał ponad 27 mln złotych wsparcia ze strony gminy, w tym ponad 10 mln złotych to pieniądze zainwestowane w boisko i oświetlenie stadionu.
Więcej na ten temat w zapisie wideo dzisiejszej konferencji. Zapraszamy do zapoznania się z nim.
Z D J Ę C I A
F I L M Y