Każdego roku osoby, które złamały prawo wykonują szereg zadań w miejskich instytucjach. W 2022 roku nieodpłatna, kontrolowana praca na cele społeczne oraz praca społecznie użyteczna realizowana jest w 15 podmiotach.
Średni wymiar kary ograniczenia wolności przypadający na jednego skazanego za wykroczenie wynosi 40 godzin, a skazanego za przestępstwo 150 godzin. Najczęstsze wykonywane przez skazanych zadania to prace porządkowe czy konserwatorskie.
-
Z uwagi na to, że przeważająca część skazanych to osoby bez kwalifikacji bądź z niskimi kwalifikacjami, są one kierowane do prostych prac fizycznych - mówi Mieczysław Wójcik, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Olsztyna,
Orientacyjne zapotrzebowanie zgłoszone na ten rok przez Sąd Rejonowy to 405 osób. Natomiast olsztyńskie instytucje mogą przyjąć 1884 skazanych, czyli o 1479 osób więcej, niż wynika z potrzeb.
Tradycyjnie już skazani najczęściej kierowani są do prac w szkołach i przedszkolach. Z ich pomocy korzystają też m.in. Ośrodek Sportu i Rekreacji, Miejski Szpital Zespolony czy Schronisko dla Zwierząt.
-
Takie osoby kierowane są do zamiatania, odśnieżania, mycia misek czy kuwet - mówi Anna Barańska, dyrektor schroniska. -
Realizują też drobne prace konserwatorskie, jak malowanie boksów i ogrodzeń.W poprzednim roku 543 skazanych przepracowało w jednostkach, których założycielem jest samorząd Olsztyna, ponad 41,7 tys. godzin. Wartość zrealizowanych zadań to niemal 735 tys. złotych.