Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn odnieśli 300 zwycięstwo w historii swoich pojedynków w rozgrywkach PlusLigi. Akademicy z Kortowa pokonali w poniedziałkowe (7.02) popołudnie w Iławie ekipę LUK Lublin. MVP meczu został Jan Firlej.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn do poniedziałkowego spotkania w Iławie przystąpili bez trenera Javiera Webera, który z powodu choroby pozostał w Olsztynie. Drużynę poprowadził Marcin Mierzejewski.
Olsztynianie wyszli do poniedziałkowego bardzo zmobilizowani, co przełożyło się na ich dyspozycję na parkiecie. W każdej z trzech partii przeważali na parkiecie, pewnie zwyciężając bez straty seta (25:20, 25:14, 25:17). Statuetkę MVP otrzymał Jan Firlej.
Tym samym, Indykpol AZS Olsztyn odniósł 300 zwycięstwo w historii swoich pojedynków, w rozgrywkach PlusLigi. Akademicy z Kortowa są jedną z trzech drużyn (oprócz Jastrzębskiego Węgla i Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), która występuje w najwyższej klasie rozgrywek od 21 lat.
Patrząc w pomeczowe statystyki, olsztynianie potwierdzili swoją dobrą dyspozycję we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Indykpol AZS dysponował dokładniejszym przyjęciem (60% dokładnego przyjęcia przy 49% dokładnego przyjęcia rywali), skuteczniejszym atakiem (65% do 39%), blokiem (10:1). Obie ekipy zanotowały po 3 asy serwisowe. Najwięcej punktów w ekipie gospodarzy zdobył TJ DeFalco (23 pkt.), a u gości - Bartosz Filipiak (12 pkt.).
- Bardzo przyjemnie się gra, kiedy wszystko wychodzi. Byliśmy równi w każdym elemencie i myślę, że nie mieliśmy słabych punktów. Oczywiście były momenty, w których ekipa z Lublina starała się wywierać presję. Całokształt był jednak po naszej stronie. Był to przyjemny mecz, z cyklu tych, gdzie wszystko wychodziło więc grało się całkiem fajnie - powiedział po meczu Jan Firlej.
W kolejnym spotkaniu, Indykpol AZS Olsztyn na wyjeździe zmierzy się z Cuprum Lubin - sobota, 12 lutego, godz. 18:00.
Z D J Ę C I A