Zobaczyć Warmię z lotu ptaka? Tak! To jest możliwe! Wystarczy wziąć udział w specjalnej licytacji podczas Wenty Dobroczynnej Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej. Starosta Andrzej Abako przeznaczył na tę aukcję nietuzinkowy fant – przelot samolotem dla trzech osób Szlakiem Świętej Warmii.
To będzie 1,5-godzinny przelot samolotem po malowniczej trasie, która wiedzie z lądowiska w Gryźlinach w gminie Stawiguda, przez Bałdy, Olsztyn, Świętą Lipkę, Reszel, Stoczek Klasztorny, Lidzbark Warmiński, Pieniężno, Braniewo, Frombork, Chwalęcin, Krosno, Dobre Miasto, Głotowo, Gietrzwałd, z ponownym lądowaniem w Gryźlinach. Osoba, która wygra licytację, powinna zarezerwować sobie czas 10 lipca. Wówczas z osobami towarzyszącymi wzbije się w niebo podczas VIII Rodzinnego Pikniku Lotniczego Pod Niebem Świętej Warmii w Gryźlinach.
- Mam nadzieję, że tegoroczna licytacja lotu będzie cieszyła się podobnym, a nawet większym zainteresowaniem niż w ubiegłym roku, w końcu cel jest szczytny - mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński.
- Do pokonania będzie 300 km w powietrzu. Gwarantuję niesamowite wrażenia podczas oglądania naszej pięknej krainy z lotu ptaka. Voucher może być atrakcyjnym prezentem na rocznicę ślubu czy też urodziny - zachęca starosta.
Tak właśnie było rok temu. Wylicytowany wówczas przelot okazał się prezentem urodzinowym. Sylwia Hiszpańska z Olsztyna podczas 23. wenty wylicytowała go za 2600 zł i podarowała mężowi.
- Był sierpień, pogoda znakomita, niebo przejrzyste. Pierwsze, co zachwycało z góry to to, że Warmia jest taka zielona. Jak przelatywaliśmy nad miejscowościami, próbowaliśmy zgadnąć, które to są. Ich odzwierciedlenie z nieba jest inne niż z jazdy samochodem. Niby te same, a jednak wyglądają inaczej - wspomina Mirosław Hiszpański.
- To były niezwykłe emocje, dlatego warto podczas wenty ten lot licytować, by móc o tych przeżyciach opowiadać tak jak my.- Po raz pierwszy byłam w tak małym samolocie. Na początku był strach, ale tylko przez chwilę. Pani pilot spełniła naszą prośbę i przeleciała nad naszym domem, mama nam pomachała - mówi Marysia, córka pana Mirosława.
- A ja miałam okazję potrzymać ster samolotu - dodaje jej siostra Zosia.
- Była mała trema, ale potem już sama radość z tego nowego doświadczenia, choć nie jestem pewna, czy kiedyś będę chciała licencję pilota zrobić. Wrażenie robił przelot nad jeziorami.Walka o przelot była wówczas tak zacięta, że starosta zdecydował się zorganizować jeszcze jeden przelot. Druga promesa trafiła do Małgorzaty i Piotra Hulewiczów z Warszawy, a kwota 2550 zł, bo taka suma została zaoferowana, zasiliła zbiórkę na leczenie chorej dziewczynki z naszego regionu.
- To była męska wyprawa, żona oddała swoje miejsce - opowiada Piotr Hulewicz, który podniebny lot odbył w sierpniu w towarzystwie synów Huberta i Sebastiana.
- Specjalnie jechaliśmy z Warszawy do Gryźlin. Lot był prezentem urodzinowym na osiemnastkę dla Huberta. Syn wcześniej odbywał loty szybowcem. Wspaniale było zobaczyć piękno Warmii z lotu ptaka. Realizując marzenia, mogliśmy wesprzeć szczytny cel!Dziś każdy ma szansę poczuć emocje jak ubiegłoroczni uczestnicy lotów. Wystarczy chcieć pomóc i wesprzeć wydarzenie Akcji Katolickiej. Tegoroczna 24. Wenta Dobroczynna odbędzie się 20 lutego w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej w Olsztynie. Początek zaplanowano na godz. 12. Karty wstępu są dostępne w recepcji Kurii Metropolitalnej przy ul. Pieniężnego 22, w Biurze Podróży Cezar w Olsztynie, w Olsztyńskim Stowarzyszeniu Hospicyjnym Palium. Na uczestników będą czekać licytacje i loteria fantowa. Gwiazdą będzie Stanisław Soyka. Zebrane datki zostaną przekazane na rzecz Olsztyńskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego „Palium” i wesprą budowę hospicjum.
- Podarujcie trochę swojego serca. Pomaganie to naprawdę dobre uczucie. Daje radość i satysfakcję. Czujemy, że jesteśmy lepszymi ludźmi, mamy wpływ na życie innych ludzi, mamy szansę je zmienić. My jako samorząd od wielu lat współuczestniczymy w tworzeniu tego dzieła, jakim są wenty dobroczynne. Każdego roku zebrane datki przeznaczane są na inny cel, więc wsparcie otrzymywały też instytucje z naszego powiatu. Ufam, że ludzie dobrej woli wspierają i będą wspierać takie inicjatywy, dobro zawsze wraca - przypomina starosta Andrzej Abako.
Dotychczas z powiatu olsztyńskiego pomocną dłoń otrzymały m.in. Publiczny Specjalny Katolicki Ośrodek Edukacyjno-Wychowawczy w Kruzach czy Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Żardenikach. Datki trafiły też do Stowarzyszenia na rzecz Osób Niepełnosprawnych i ich Rodzin w Olsztynku, Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym w Dobrym Mieście czy w Biskupcu.
Z D J Ę C I A