Do „prezydenckiej” puszki trafiło blisko 1,7 tys. zł
Po rocznej przerwie Społeczny Komitet Ratowania Dawnych Cmentarzy na Warmii i Mazurach ponownie zorganizował kwestę na terenie nekropolii. Wolontariuszy można było spotkać w Dywitach oraz przy ul. Poprzecznej w Olsztynie.
Naukowcy, społecznicy, samorządowcy, politycy - jak (niemal) co roku znani olsztynianie włączyli się w akcję. Podczas tradycyjnej kwesty w tym roku zgromadzono ponad 12,5 tys. złotych.
-
Serdecznie podziękujemy wszystkim wolontariuszom oraz tym, którzy wrzucili coś do puszek - mówi Zbigniew Kot, dyrektor Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie. -
To ogromnie ważne, że dzięki zebranym środkom, będziemy mogli uratować kolejne nagrobki na dawnych nekropoliach.W kweście, wzorem minionych lat, wziął udział prezydent Olsztyna i uzbierał prawie 1,7 tys. złotych. Jego puszka okazała się jedną z tych, do których olsztynianie wrzucali datki najchętniej.-
Olsztynianie okazali się bardzo hojni, serdecznie dziękuję za wsparcie tej cennej inicjatywy - mówi prezydent Grzymowicz. - Kwestując spędziłem na naszym cmentarzu dwie godziny. To była przyjemność móc kolejny raz wziąć udział w tak ważkim przedsięwzięciu.
Pieniądze z pierwszolistopadowych kwest są przeznaczane na rewitalizację historycznych nekropolii Olsztyna: św. Jakuba, św. Józefa i św. Jana Nepomucena. Od 2003 roku zebranych zostało około 300 tys. złotych.