Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Toaleta na jachcie to miejsce na które warto postawić, jeżeli tylko jest na nią przestrzeń, a łódź przeznaczona jest do żeglarstwa rekreacyjnego lub regat dalekomorskich. Obecnie trudno wyobrazić sobie komfort żeglugi bez kingstone’a. W tym artykule pokażemy Wam jak działają różne typy toalet jachtowych, przedstawimy ich specyfikę oraz sprawdzimy, czym sugerować się przy ich wyborze. Zapraszamy do lektury.

Jak działa toaleta na jachcie?

Warto zastanowić się nad tym, w jaki sposób działa ubikacja na jachcie. W założeniu spełnia ona te same warunki co toalety domowe, jednak ma również pewne ograniczenia. Przede wszystkim do wc na jachcie nie powinno się wrzucać papieru, włosów, ani innych przedmiotów, które groziłyby zapchaniem instalacji. Toalety mają wbudowany zbiornik na nieczystości, w którym gromadzą się odchody. Pojemnik taki można opróżniać na pełnym morzu, za pomocą odblokowania odpływu lub w portach, w specjalnie przygotowanych do tego miejscach.

Jak działa toaleta na jachcie? Poza zbiornikiem większość toalet wyposażona jest również w pompę, która odpowiada za spłukiwanie i odpompowanie. Do obu tych czynności służy woda zaburtowa, która pobierana jest poprzez manualne lub elektryczne pompowanie lub woda w dedykowanych zbiornikach. Po skończonej czynności, należy umieścić przełącznik w skrajnym położeniu (w lewo lub w prawo), aby zminimalizować ryzyko zablokowania pompy. Sytuacja nieco inaczej wygląda w przypadku kingstone’ów chemicznych, ale opiszemy to w jednym z dalszych akapitów.

Toaleta turystyczna na jachcie - czy to dobre rozwiązanie? Jednym z potencjalnych wyborów klientów może być toaleta turystyczna. Jej atutem są niewielkie rozmiary, dzięki czemu spokojnie zmieści się na jachcie oraz można ją zabrać na wypady poza miasto. Toaleta taka składa się z dwóch pojemników, które ustawione są jeden na drugim. Górny pojemnik to jednocześnie muszla klozetowa z deską oraz zbiornik z czystą wodą. W dolnym pojemniku gromadzone są nieczystości, które następnie można usunąć za pomocą rury spustowej. Czy dobrym wyborem jest taka toaleta na jacht?

Toaleta turystyczna na jachcie jest dobrym rozwiązaniem. Tak naprawdę może sprawdzić się na każdej jednostce, zarówno małej oraz dużej. Dzięki małym rozmiarom, może być wykorzystywana również na jachtach, gdzie do tej pory nie było przestrzeni na kingston z prawdziwego zdarzenia, a załatwianie swoich potrzeb fizjologicznych było tradycyjną metodą do wiadra lub za burtę. Toaleta turystyczna będzie w takim wypadku zdecydowanie bezpieczniejszym i bardziej higienicznym wyborem. Jej atutem jest również stosunkowo niska cena. To najbardziej popularna toaleta morska na jachcie w przypadku osób, które wybierają się w długie rejsy.

Toaleta elektryczna na jachcie

Toaleta elektryczna na jachcie to rozwiązanie dla najbardziej wymagających żeglarzy. Przede wszystkim jest bardzo wygodna w użytkowaniu, ponieważ spłukiwanie toalety oraz jej opróżnianie możliwe jest za pomocą jednego przycisku. Zapominalscy żeglarze nie muszą również obawiać się, że zawód pozostanie w złej pozycji. O to zadba dedykowany system wbudowany w urządzenie. Dodatkowym atutem wielu elektrycznych modeli jest macerator, który zastosowano w celu utylizacji papieru.

Musicie jednak pamiętać o tym, że toaleta elektryczna to stosunkowo drogie rozwiązanie, które również zużywa dużo prądu. W przypadku ewentualnej awarii instalacji, toaleta przestaje być użyteczna i wówczas znów wracacie do starych metod. Elektryczne toalety powodują również hałas, co uznawane jest za sporą wadę. Oczywiście w opozycji do tego pozostaje dużym komfort użytkowania toalety elektrycznej na jachcie.

Toaleta jachtowa chemiczna

Kolejnym wyborem może być model chemiczny. Toaleta chemiczna na jachcie wzorowana jest urządzeniem, które znamy z codziennego życia. Jest to osobne urządzenie, które nie posiada dedykowanej instalacji do spłukiwania zanieczyszczeń oraz odprowadzania ich za burtę. W specjalnym zbiorniku zbierane są zanieczyszczenia w specjalnym płynie chemicznym, a zbiornik można opróżnić dopiero na śródlądziu. Ta przykra czynność uznawana jest za jedną z wad toalet chemicznych.

Ze względu na swoją specyfikę, toaleta chemiczna dobrze sprawdza się w żegludze jeziornej i przybrzeżnej, jednak nie będzie aż tak wydajna w żegludze pełnomorskiej na długich dystansach. Zbiornik ma swoje ograniczenia, a niemożliwość opróżnienia go na pełnym morzu może być kłopotliwa. Z drugiej strony jest to tanie rozwiązanie i w przypadku żeglugi turystycznej po jeziorach lub w strefie przybrzeżnej, powinno spełnić oczekiwania żeglarzy. Warto pamiętać o tym, że eksploatacja takiej toalety i zakup chemikaliów, w dłuższej perspektywie może być znacznie droższy niż sam zakup urządzenia.

Jaką toaletę na jacht wybrać?

Wybór toalety na jacht jest kwestią indywidualną. Każdy z powyższych modeli ma swoje wady i zalety i dostosowany jest do odpowiedniego typu żeglowania. Najbardziej uniwersalna jest toaleta jachtowa z ręczną pompą odprowadzania nieczystości. Nie posiada elektroniki, która może zawieść, oraz można ją wykorzystywać zarówno w żegludze turystycznej na jeziorach, jak i w przypadku rejsów na pełnym morzu.

Toaleta elektryczna na jacht to z kolei rozwiązanie dla wygodnych żeglarzy, którym zależy na komforcie żeglugi. Dobrze sprawdza się w rejsach rodzinnych podczas wakacji, jednak może być mniej wydajna w przypadku podróży pełnomorskich. Instalacja elektryczna zawsze niesie ze sobą ryzyko awarii, a dodatkowo pobiera prąd i generuje hałas. Ten typ toalet jest również najdroższy. Najmniej wydajna na pełnym morzu jest toaleta chemiczna, która nie ma systemu odprowadzania nieczystości do morza. Jej czyszczenie możliwe jest tylko na lądzie, dlatego najlepiej sprawdza się w przypadku rejsów po jeziorach oraz w żegludze przybrzeżnej, gdzie dość często zawijacie do portów. Jej atutem jest niska cena.

Niezależnie od tego na jaką toaletę postawicie, jej obecność na jachcie wpłynie znacząco na komfort i bezpieczeństwo żeglugi. Pamiętajcie też o tym, by postępować zgodnie z zaleceniami producenta i opróżniać zbiorniki przy każdym postoju w porcie.