Wystawa „Zanurzenie” prezentowana jest w Galerii Stary Ratusz WBP
Organizator wystawy wraz z częścią jej uczestników | Więcej zdjęć »
W Galerii Stary Ratusz Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie prezentowana jest obecnie wystawa zbiorowa „Zanurzenie”. Możemy zobaczyć na niej prace rodzimych artystów: Joanny Bentkowskiej-Hlebowicz, Marii Bentkowskiej, Iwony Bolińskiej-Walendzik, Jana Jakowickiego, Agnieszki Kurlendy, Karoliny Lewandowskiej, Elżbiety Milowicz, Eugeniusza Jerzego Obłamskiego, Edwarda Ratuszyńskiego, Kazimierza Sobaczewskiego, Marcina Sobczyka, Andrzeja Wojnacha, Wiesława Wachowskiego i Mieczysława Wieliczko.
Kurator wystawy, znany fotograf i żeglarz Jan Jakowicki już po raz trzeci zaprosił artystów do wspólnej wystawy. Tym razem artyści podpisali się pod hasłem „Zanurzenie”.
Wojciech Ogrodziński na temat ekspozycji:
Na obrazie widać to, co artysta chciał namalować. Lub to, co widz pragnie zobaczyć. Podobnie jest ze zdjęciem i ze wszelką wizualizacją artystyczną. Pewnie to samo da się powiedzieć o muzyce, a w mniejszym stopniu o literaturze czy poezji. Jeśli rzecz jasna myślimy o tworzywie twórczym, jak o relacji między autorem a adresatem.
R E K L A M A
Tę wystawę nazwano „Zanurzenie”. W zamyśle pomysłodawcy jest to słowo-klucz do zaprezentowanych tu dzieł.
Ale język polski jest przewrotny i daje pole do popisu tym, którzy doceniają grę słów. Zanurzać się, to zagłębiać się w czymś płynnym lub sypkim, ale także intensywnie doznawać czegoś lub czymś się zajmować. Zanurzyć można się również w zbytkach i luksusie. O nurzaniu w rozpuście też niestety muszę wspomnieć. Zanurzać można się wreszcie w krajobrazie (Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi). Niech więc każdy zanurza się w czym chce i jak mu się podoba. Mając za motto słowa Wergiliusza: Wynurzą się nieliczni nad wielkich wód tonie.
Z wystawą zapoznać się można do 18 sierpnia. Więcej na jej temat w zapisach wideo spotkania twórców oraz rozmowy z Janem Jakowickim.