Dni Jakubowe - doroczne święto Olsztyna - dobiegają końca. Jak co roku, również podczas tej edycji wydarzenia, swoją propozycję dla mieszkańców i turystów przygotowało Muzeum Warmii i Mazur. W tym roku głównym motywem dzisiejszej (25.07) „Niedzieli ze św. Jakubem” były nagrywane w ubiegłym wieku w Olsztynie kultowe już dzisiaj filmy, którym poświęcona jest eksponowana w Domu Gazety Olsztyńskiej wystawa fotograficzna „Filmowy Olsztyn”.
- Od 2007 roku organizujemy „Niedzielę ze Świętym Jakubem” - mówi Danuta Syrwid, starszy kustosz w Domu Gazety Olsztyńskiej. - W tym roku jest ona trochę inna niż w poprzednich latach, ponieważ w Domu Gazety Olsztyńskiej mamy wystawę fotografii z planów filmowych „Stawki większej niż życie” i „Kochajmy syrenki”. W związku z tym w tym roku mamy „Niedzielę Filmową”. Poza możliwością obejrzenia fotosów z planów filmowych, będzie też muzyka z tamtego okresu. Ale także będzie można zaprojektować sobie plakat filmowy i - tradycyjnie już - będzie można wydrukować sobie drzeworyt ze Świętym Jakubem.
Głównym punktem dzisiejszego wydarzenia w Domu Gazety Olsztyńskiej było spotkanie z Tomaszem Śrutkowskim - autorem książki „Stawka większa niż życie - spotkania po latach”. Śrutkowski, jako nastolatek pasjonujący się fotografowaniem, często przebywał na planie filmowym „Stawki większej niż życie” i utrwalał na kliszy to, co zobaczył. Dzisiaj jego fotografie z tamtego czasu można zobaczyć na specjalnej planszy w Domu Gazety Olsztyńskiej, a także w bogato ilustrowanej książce „Stawka większa niż życie - spotkania po latach”.
- Wystawa „Olsztyn filmowy” to bardzo ciekawe wydarzenie, które zorganizowało Muzeum Warmii i Mazur - mówi Tomasz Śrutkowski. - Są takie miasta w Polsce, gdzie miejsca nagrywania filmów są specjalnie zaznaczone. W Olsztynie kręcono wiele filmów, przeważnie pojedyncze sceny czy sekwencje, natomiast „Stawki większej niż życie” powstało tutaj pięć odcinków. To bardzo dużo jak na serial, który miał 17 odcinków. Może więc udałoby się znaleźć specjalne pomieszczenia, w których wystawa „Filmowy Olsztyn” mogłaby być eksponowana na stałe?
R E K L A M A
W Domu Gazety Olsztyńskiej można było też zobaczyć film dokumentalny, prezentujący miejsca, w których nagrywano poszczególne „olsztyńskie” sceny „Stawki większej niż życie”. Miejsca te przypomina widzom właśnie Tomasz Śrutkowski. Bez jego pomocy zidentyfikowanie tych miejsc byłoby bardzo trudne, a może wręcz niemożliwe.
- W latach 60. ubiegłego wieku Olsztyn był jeszcze bardzo zniszczony - wyjaśnia Danuta Syrwid. - Nie była więc potrzebna żadna dodatkowa scenografia filmowa - to miasto tak wyglądało jakby jeszcze trwała wojna, czy tuż po wojnie. Teraz Olsztyn wygląda zupełnie inaczej.
Zachęcamy czytelników do obejrzenia zarejestrowanych kamerą wideo wypowiedzi Danuty Syrwid i Tomasza Śrutkowskiego poświęconych dzisiejszej „Niedzieli Filmowej”.