Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

W sobotę (17.07) zostanie rozegrana trzecia runda ProfiAuto Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (RSMP), Rajd Nadwiślański, w którym Skodą Fabią Rally2 evo z szóstym numerem startowym pojedzie załoga Adrian Chwietczuk/Jarek Baran. Po dwóch dotychczasowych rundach krajowego czempionatu duet zajmuje pozycję wiceliderów klasyfikacji generalnej.

Obsługą samochodu zajmie się Hołowczyc Racing. Rajd Nadwiślański z bazą w Puławach będzie pierwszą tegoroczną rundą RSMP rozgrywaną na nawierzchni asfaltowej. Na liście zgłoszeń znalazło się 55 załóg.

Adrian Chwietczuk: Następuje reset i wkraczamy w asfaltową część sezonu. Na razie zapominamy w RSMP o szutrach, przynajmniej do przyszłego roku, a przed nami duże wyzwanie, jakim jest 5 rund asfaltowych. Nie wiem jakie będę mógł w tym roku zaprezentować tempo na tej nawierzchni, na której mam spore braki wiedzy i przejechanych kilometrów. Na szutrach łatwiej było mi się do wszystkiego zaadaptować. Mam nadzieję, że z rajdu na rajd będę coraz szybszy i że na asfaltach uda mi się sprawić kibicom i konkurencji podobną niespodziankę, jaką w tym roku sprawiłem tempem na luźnej nawierzchni. Z pewnością będę starał się sukcesywnie szukać prędkości i tanio skóry nie sprzedam. Mimo iż wiele osób sugeruje, że mamy szanse na podium w tegorocznych Mistrzostwach Polski, to uważam że jest zdecydowanie za wcześniej na takie kalkulacje w drugim sezonie startów w tym cyklu i nie to jest w tym roku moim celem. Chciałbym być coraz lepszym zawodnikiem oraz systematycznie poprawiać dyspozycję i to nad tym będziemy z zespołem mocno pracowali. Póki co przed nami piątkowe zapoznanie z trasą, a w sobotę rajd. Jesteśmy szczęśliwi, że znów możemy wsiąść do rajdówki i spotkać się z kibicami przy odcinkach specjalnych, trzymajcie za nas kciuki!

Jarek Baran: Rajd Nadwiślański ma jednodniowy format, ale wcale nie oznacza to, że jest imprezą łatwiejszą niż inne rundy RSMP. Odcinki na południe od Puław są bardzo szybkie, z dość zróżnicowaną szerokością drogi i sporą ilością kluczowych zakrętów, gdzie ważne jest utrzymanie prędkości. Trasy te cechuje duża zmienność nawierzchni i śliskie asfalty w wielu odcieniach tej śliskości - od niewielkiej, przez średnią po bardzo dużą. Ten czynnik jest chyba najtrudniejszy w tym rajdzie. Lipiec to tradycyjnie miesiąc burzowy i ewentualne opady podczas sobotniej rywalizacji mogą mieć ogromne znaczenie dla ostatecznych wyników. Najdłuższe odcinki zaplanowano pod koniec każdej pętli, więc z pewnością istotnym elementem będzie także zarządzanie oponami. Rozpoczęliśmy asfaltową część sezonu od solidnych testów i mamy nadzieję, ze jesteśmy dobrze przygotowani, ale oczywiście zweryfikuje to sobotni dzień. Rajd Nadwiślański składa się z ośmiu odcinków specjalnych o długości prawie 120 kilometrów. Wszystkie zostaną rozegrane w sobotę, 17 lipca. Ceremonia mety w Puławach rozpocznie się tuż po godzinie 18.