Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Piłkarze ręczni Warmia Energa Olsztyn odliczają do trzech. Tyle spotkań pozostało jeszcze ekipie ze stolicy Warmii i Mazur do zakończenia sezonu 2020/2021. W najbliższy piątek (30.04) Kopyciński i spółka rozegrają w Kwidzynie zaległy mecz ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w ramach 15. kolejki spotkań I ligi grupy A.

W miniony weekend olsztynianie rozegrali niezwykle trudny mecz w Wągrowcu. Podopieczni Jarosława Knopika wyszli zwycięsko z pojedynku (24:23) z jednym z pretendentów do wygrania ligi i zachowali nadzieje na końcowy triumf w rozgrywkach. O wyniku zadecydował rzut karny, który skutecznie wykończył jeden z bohaterów meczu, Adrian Chełmiński. Warmiacy wciąż zajmują drugą lokatę w tabeli, tracąc do liderującego MKS-u Grudziądz zaledwie 3 punkty. Rywalizacja między tymi zespołami jeszcze przed nami...

Trener Knopik przed piątkowym meczem ma do dyspozycji pełen skład. Do lekkich treningów powrócił również Marcin Laskowski, aczkolwiek w tym sezonie rozgrywający nie będzie gotowy do gry. Cieszyć może jego szybka rehabilitacja, co daje nadzieje, że zawodnik będzie bez przeszkód mógł się przygotowywać do kolejnego sezonu.

Olsztynianie okres do najbliższego meczu poświęcili na szlifowanie taktyki. - Skupiliśmy się na sobie. Ta runda jest trochę zagadkowa, bo nasza forma faluje i z potencjalnie łatwiejszymi rywalami mamy ogromne problemy - wyjaśnia szkoleniowiec Warmii Energa. - Nie lekceważymy najbliższego przeciwnika, bo w sporcie wszystko jest możliwe, ale w mojej ocenie musimy się po prostu skupić na swojej grze, bo to zawodziło nie tylko z jednym przeciwnikiem. Do końca sezonu niedaleko, dlatego nowinek nie wprowadzam, ćwiczymy zagrania taktyczne, które już znamy i to powinno dać nam sukces w rywalizacji z SMS-em.

Mecz z przedostatnią drużyną w tabeli, która dotychczas zdobyła tylko 3 punkty i w ligowych rozgrywkach ma przede wszystkim zbierać doświadczenie, powinien być okazją do gry dla niektórych zawodników. Czy tak będzie?

- Bardzo bym chciał, żebyśmy zagrali mecz pod kontrolą, w którym po prostu będziemy grali taktycznie i skutecznie. Wtedy będzie szansa na utrzymanie dobrego wyniku i częstsze rotacje składu - śmieje się trener Warmii. - Ale to jest sport. Różnie bywa. My musimy wykonać swoją pracę i to zaprocentuje.

Dla SMS-u będzie to drugi mecz po przerwie spowodowanej lockdownem szkół. Młodzi zawodnicy z Kwidzyna mieli okazję odpocząć od gry, a także niedawno zakończonych mistrzostw Polski juniorów. W swoim pierwszym spotkaniu ulegli nadspodziewanie wysoko ekipie GKS-u Żukowo, 28:48 (15:25).

******

SMS ZPRP Kwidzyn - OKPR Warmia Energa Olsztyn
piątek 30.04.2021 - godz. 17:30