(fot. archiw. Warmia Energa Olsztyn)
Olsztyńscy szczypiorniści mają do rozgrania jeszcze 5 spotkań w ramach rundy rewanżowej rozgrywek sezonu 2020/2021. Najbliższy rywal na drodze podopiecznych trenera Knopika to ekipa Sokoła Porcelana Lubiana Kościerzyna, która w pierwszej rundzie w Olsztynie uległa Warmiakom 39:30 (18:15). Wtedy katem zespołu przyjezdnych był ich były zawodnik, a obecnie skrzydłowy Warmii Energa Olsztyn – Adam Konkel (zdobył 9 bramek). Jak będzie tym razem?
Ekipa z Kościerzyny w rundzie rewanżowej wygrywała tylko raz, z Gwardią Koszalin 28:25 i odnotowała trzy porażki: z Nielbą Wągrowiec 18:31, MKS Grudziądz 20:33 i USAR-em Kwidzyn 24:29. To pozwoliło zespołowi z Pomorza na objęcie 8. miejsca w tabeli. Liderami w ofensywie sobotnich gospodarzy są: Adam Lisiewicz, który w dwunastu spotkaniach zdobył 84 bramki oraz Krzysztof Jasowicz z dorobkiem 60 trafień w czternastu meczach.
Zespołu Sokoła nie omijają problemy... logistyczne. W związku z panującym lockdownem i zamkniętymi szkołami klub ma problemy z wykorzystaniem szkolnej hali sportowej, na której odbywają się mecze. Na szczęście problem udało się rozwiązać przed zbliżającym się spotkaniem ligowym i zespoły mogę podejść do rywalizacji.
Nadmienić natomiast warto, że wciąż niepewna sytuacja jest innych zespołów ligowych. Mowa tu o Szkołach Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku i Kwidzynie, które nie mogą brać udziału w rozgrywkach. W przypadku SMS Kwidzyn również Warmia Energa Olsztyn czeka na decyzje rządowe, które pozwoliłyby na przeprowadzenie zaległego spotkania.
W obozie olsztynian panuje optymizm po ostatnim udanym meczu w Koszalinie. Warmiacy pokazali skuteczny i równy handball, co zaowocowało zwycięstwem i powrotem na fotel lidera rozgrywek. Przed Kopycińskim i spółką seria trudnych spotkań, m.in. z Nielbą Wągrowiec (przegrana 23:24 w I rundzie) i MKS-em Grudziądz, który depcze Warmii Energa po piętach.
Zanim jednak zespół ze stolicy Warmii i Mazur zmierzy się z tymi rywalami, czeka go nie lada trudne zadanie w Kościerzynie. Dlatego w ekipie lidera panuje mobilizacja.
- Jesteśmy skoncentrowani i zmobilizowani, ale też w dobrych nastrojach - podkreśla jeden z liderów, Marcin Malewski.
Cieszyć może fakt, że olsztynianie nie narzekają na poważniejsze urazy, a poza składem jest jedynie Marcin Laskowski, który przechodzi rekonwalescencję po operacji kolana.
Podopieczni Jarosława Knopika wiedzą, o co walczą i wygląda na to, że forma rośnie właśnie na końcówkę sezonu. Czy ta teoria potwierdzi się, przekonamy się już w sobotę, 17. kwietnia.
******
Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna - OKPR Warmia Energa Olsztyn
sobota, 17.04.2021, g. 17:00