Po raz piętnasty w tym sezonie zawodnicy Warmii Energa Olsztyn wyjdą na spotkanie w ramach rozgrywek I ligi grupy A. Przed podopiecznymi trenera Jarosława Knopika mecze z ligową czołówką, dodatkowo w większości są to spotkania wyjazdowe. Najbliższe tygodnie dadzą odpowiedź, kto będzie dzierżył miano pierwszej drużyny na koniec ligowych zmagań.
Zespół z Olsztyna swoje mecze musi rozgrywać w kratkę. Kolejny raz Kopyciński i spółka mieli przymusową dwutygodniową przerwę spowodowaną odwołaniem rywalizacji przeciwko Szkole Mistrzostwa Sportowego z Kwidzyna. W najbliższą sobotę zmierzą się z nieobliczalną ekipą Gwardii Koszalin, która traci do Warmiaków jedynie 5 punktów i zajmuje 4. miejsce w tabeli.
Gwardziści wygrali ostatnie dwa mecze: przeciwko USAR-owi Kwidzyn i Tytanom Wejherowo. Wcześniej, po emocjonującej końcówce przegrali minimalnie (26:27) z liderem, MKS-em Grudziądz i pokonali w przekonujący sposób (34:28) aspirującą do pierwszego miejsca Nielbę Wągrowiec.
Liderem rywali jest drugi w klasyfikacji strzelców, Maksim Kruchkou. Białorusin trafia do bramki przeciwników średnio ponad 6 razy na mecz. Kontuzjowany jest natomiast drugi z motorów napędowych ofensywy Gwardii, Mykola Maliarevych.
Olsztynianie zagrają w pełnym składzie, za wyjątkiem rekonwalescenta - Marcina Laskowskiego. Na uraz narzekał Mateusz Kopyciński, ale kapitan Warmii Energa Olsztyn będzie gotowy na wyjazdową potyczkę. W przypadku zespołu ze stolicy Warmii i Mazur ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby wrócić na fotel lidera rozgrywek, a to za sprawą pauzy ekipy z Grudziądza.
******
KSPR Gwardia Koszalin - OKPR Warmia Energa Olsztyn
sobota, 10.04.2021, g. 17:30
Koszalin