Firma ERKO zainaugurowała budowę nowoczesnej fabryki w Jonkowie. W symbolicznym „wbiciu pierwszej łopaty” oprócz gospodarzy, udział wzięli Sylwia Jaskulska, Członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Wojciech Giecko, Wójt Gminy Jonkowo oraz przedstawiciele generalnego wykonawcy - firmy Przemysłówka Holding.
Inwestycja ma zostać oddana do użytku już latem 2022 roku. Fabryka liczyć będzie 10 tys. m2 hali produkcyjno-magazynowej oraz 2 tys. m2 powierzchni biurowej. Łączna wartość budowy szacowana jest na 37 mln zł.
- Rozpoczynamy nowy etap w rozwoju firmy. To największa inwestycja w 40-letniej historii ERKO. Udowadniamy w ten sposób, że firmy z Warmii i Mazur mogą konkurować w obszarze automatyzacji i cyfryzacji przemysłu z największymi koncernami. Jesteśmy przekonani, że to przedsięwzięcie wpłynie pozytywnie na podniesienie konkurencyjności gospodarczej całego regionu - mówi Piotr Pętlak, prezesa zarządu ERKO.
Jak dodaje Sylwia Jaskulska, Członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego - Wierzymy, że powstanie ERKO 4 przyczyni się do utworzenia miejsc pracy wysokiej jakości, dzięki czemu zatrudnienie znajdzie tu wielu specjalistów. Będzie to miejsce twórczej współpracy przedsiębiorstwa oraz szkół i uczelni z regionu, a wymiana wiedzy i doświadczeń zaowocuje kolejnymi innowacyjnymi projektami.
- Ta inwestycja stanowi ważny element w procesie rozwoju strefy przemysłowej na terenie gminy Jonkowo. ERKO to wiodący podmiot działający na terenie naszej gminy, a jednocześnie uznany europejski producent elementów metalowych. Budowa nowoczesnej fabryki to dowód na to, jaki jest wachlarz możliwości rozwoju w przemyśle na terenie Warmii i Mazur - podsumowuje Wojciech Giecko, Wójt Gminy Jonkowo.
Ideą Erko jest stworzenie fabryki i centrum badawczo-rozwojowego jako otwartej strefy innowacji dostępnej zarówno dla pracowników, jak i dla klientów, studentów oraz uczniów. Przedsiębiorcy rozważający automatyzację i robotyzację produkcji będą mogli tu zobaczyć wdrożone i pracujące już rozwiązania oraz współtworzyć maszyny i urządzenia spełniające ich spersonalizowane potrzeby. Co ważne z perspektywy pracowników, prace ryzykowne i uciążliwe będą zastąpione robotami i stanowiskami automatycznymi, dzięki czemu praca będzie bezpieczniejsza - ograniczy się w dużym stopniu do nadzorowania maszyn i urządzeń.
- Studentom zaoferujemy ciekawe, twórcze spędzenie czasu w ramach praktyk zawodowych. Młodzieży lokalnych szkół damy możliwość zapoznania się z robotami oraz zagadnieniami automatyzacji produkcji - dodaje Piotr Pętlak.
Z D J Ę C I A