PSL: W sprawie aborcji społeczeństwo powinno się wypowiedzieć w referendum
Posłanka Urszula Pasławska i poseł Zbigniew Ziejewski | Więcej zdjęć »
W olsztyńskiej siedzibie Polskiego Stronnictwa Ludowego odbyła się dzisiaj (9.02) konferencja prasowa posłów Urszuli Pasławskiej i Zbigniewa Ziejewskiego. Głównym tematem spotkania z mediami była kwestia skutków ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu przeprowadzania aborcji w przypadku wad letalnych płodu i propozycji PSL, jak te skutki złagodzić.
- Trzeba mieć świadomość, że kobiety, społeczeństwo nie pogodziło się w większości z sytuacją prawną, z którą mamy dzisiaj do czynienia, mianowicie zakazem aborcji w przypadku wad letalnych płodu - stwierdziła Urszula Pasławska. - Na tę sytuację mamy jednak rozwiązanie. Po pierwsze, złożyliśmy ustawę ratunkową, która przywraca normy prawne obowiązujące przed wydaniem wyroku. Istnieje tu wiele czynników, które dają podstawę, aby nie uznać jego ważności, ze względu na liczne wady prawne. Jeśli ustawa ta zostanie przegłosowana, to będzie obowiązywało co do niej domniemanie konstytucyjności.
Drugim sposobem na zakończeniesporu światopoglądowego jest zorganizowanie referendum, w którym to obywatele mieliby wypowiedzieć się na temat tej sprawy. W referendum miałyby paść pytania o to, czy osoba udzielająca odpowiedzi jest za całkowitym zakazem aborcji, przywróceniem tzw. kompromisu aborcyjnego sprzed opublikowania wyroku TK, czy też dopuszczeniem aborcji na życzenie (do 12 tygodnia ciąży).
Opublikowany w styczniu tego roku wyrok TK wyłącza jedną z trzech przesłanek zezwalających na legalne przerwanie ciąży przyjętych w ramach tzw. kompromisu aborcyjnego - w wyniku wykrycia ciężkich wad płodu. W związku z czym od momentu jego ogłoszenia obowiązują tylko dwie pozostałe: zagrożenie życia i zdrowia matki lub gdy ciąża była efektem czynu zabronionego.