Mimo pandemii 2020 rok w olsztyńskim Banku Żywności minął pod znakiem intensywnej pracy, dzięki czemu wydano potrzebującym więcej żywności niż w 2019 roku. Trafiła ona do 66 100 osób z Warmii i Mazur. Przy okazji uratowano przed zmarnowaniem aż 655 ton produktów, które bez interwencji banku trafiłby do śmietnika.
Jest wiele wskaźników, którymi można mierzyć pracę banku żywności, ale jednym z najważniejszych jest tonaż pozyskanej i wydanej potrzebującym żywności. I tu organizacja ma czym się pochwalić, bo do mieszkańców Warmii i Mazur trafiło 2 680 ton żywności o wartości 14,3 mln złotych. To aż o 780 ton więcej niż w roku ubiegłym. Duży wpływ na ten rezultat miało ratowanie żywności przed zmarnowaniem, którą bank pozyskuje codziennie od sklepów lub zaprzyjaźnionych producentów.
W 2020 roku bank w ten sposób pozyskał 655 ton żywności, ratując przed wyrzuceniem do śmieci aż o 92 ton żywności więcej niż rok temu.
- Bank żywności jest w takiej niezręcznej sytuacji, że kiedy zaczyna się kryzys, a za taki możemy uważać sytuację związaną z koronawirusem, to trafia do niego więcej żywności, której nie sprzedali producenci i sieci handlowe. Na ten wynik złożyła się także rosnąca świadomość na temat niemarnowania żywności i powiększająca się sieć naszych partnerów, którzy nam ją przekazują - mówi Marek Borowski, prezes Banku Żywności w Olsztynie.
- Jednak sytuacja kryzysowa też nas dotyka. Przybywa żywności, ale my mamy trudności z pozyskiwaniem funduszy na działania. Ci, którzy współfinansowali nasze cele misyjne, wycofują się, dlatego, że nie wiedzą, co ich czeka.
Zwiększenie pomocy żywnościowej miało także wpływ na poszerzenie sieci partnerów odbierających od banku żywność w województwie. Łącznie ze wsparcia skorzystało 305 organizacji, takich jak domy dziecka, domy samotnej matki, ośrodki pomocy społecznej, jadłodajnie, domy pomocy społecznej, świetlice środowiskowe, rodziny zastępcze, noclegownie, schroniska dla bezdomnych itp. Pomocą żywnościową zostało objętych ponad 66 tys. oób z regionu.
Ważnym elementem misji banku jest działalność edukacyjna i aktywizacyjna. W kilku projektach aktywizujących społecznie i zawodowo bank przeszkolił ponad 200 osób. Z kolei w działaniach edukacyjnych wzięło udział niemal 3200 osób.
- Mimo obostrzeń i ograniczonych możliwości udało się nam zorganizować m.in. obchody Światowego Dnia Żywności, czy Targi Eco Trendy, podczas których gościliśmy kilkudziesięciu wystawców i producentów żywności regionalnej - mówi Jolanta Markiewicz, kierowniczka działu promocji i komunikacji Banku Żywności w Olsztynie.
- Spotykaliśmy się w Kuźni Społecznej i online, organizując warsztaty z zakresu zdrowego żywienia, z uwzględnieniem zagadnień zero-waste. Cały czas pracujemy nad wzrostem świadomości, dotyczącej skutków marnowania żywności, sposobom walki z tym zjawiskiem oraz metod jej zagospodarowywania.
Z D J Ę C I A