Rok 2020 dobiega końca, zatem można by przypuszczać, że mieszkańcy Olsztyna chociaż trochę odetchną po szoku i strachu, jaki przyniosła ze sobą pandemia koronawirusa. Niestety żniwo, jakie zbiera COVID - 19 nie odbija tylko na zdrowiu ludzi, ale także na ich portfelach. Boleśnie przekonają się o tym chociażby rodzicie i opiekunowie olsztyńskich maluchów korzystający z oferty opieki nad dziećmi oferowanej w miejskich żłobkach. W przyszłym roku opłata miesięczna za tę opiekę wzrośnie aż o 128 procent.
Uchwałę w tej sprawie podjęli dzisiaj (25.11) miejscy radni podczas XXVII sesji Rady. Opłatę z 227,92 zł (+ 4,84 zł dziennie za wyżywienie dziecka) podniesiono do 520 zł (+ 6 zł dziennie za wyżywienie). W żłobkach prowadzonych przez gminę jest obecnie 348 miejsc, które są dotowane przez gminę.
Dyskusja nad uchwałą była długa i nie zabrakło podczas niej wytykania politycznych postaw pomiędzy koalicją prezydencką a opozycją. Radni związani z koalicją winę zrzucali na rząd PiS i jego działania skutkujące znacznym zmniejszeniem wpływów do samorządów. Przedstawiciele PiS natomiast twierdzili, że podwyżki i likwidowanie placówek niezbędnych mieszkańcom miasta (podczas sesji podjęto także uchwałę o likwidacji domu dziennej opieki społecznej przy ul. Fałata) są efektem nieumiejętnego zarządzania budżetem przez władze Olsztyna.
W uzasadnieniu tego kroku koalicjanci podnosili, że pandemia „dobije” budżet miasta. Wskazywano, że oszczędności wynikłe np. z czasowego zamknięcia szkół czy zwolnień z opłacania ZUS pochłonie dziura wywołana przez niewypłacenie w całości subwencji państwowej za reformę oświaty, obowiązkowe podwyżki płacy minimalnej czy chociażby drastyczny spadek wpływów z zakupu biletów komunikacji miejskiej powstały w wyniku pandemicznych obostrzeń.
Z drugiej strony podnoszono, że ostatni rok był katastrofą dla domowych budżetów, wiele osób straciło pracę i nie można od nich oczekiwać, aby uniosły na swych barkach tak drastyczne podwyżki tym bardziej, że początek roku jest zwyczajowo okresem, w którym dowiadujemy się o zwiększeniu się kwot już istniejących lub powstaniu nowych opłat i podatków.
Ostatecznie uchwałę o podwyżce przyjęto 12 głosami. 8 radnych głosowało przeciw nim, zaś 1 wstrzymał się od głosu.