(fot. Konrad Kodix Sieczkowski www.kodixfoto.com)
Olsztyński kierowca Zbigniew Staniszewski w Fordzie Fiesta RX odniósł pierwsze historyczne zwycięstwo w eliminacjach Mistrzostw Polski w rallycrossie. W wielkim finale na torze w Słomczynie o ponad 5 sekund wyprzedził odpowiednio Marcina Wicika (Ford Focus RX) i Jakuba Przygońskiego (Peugeot 208 RX).
Zwycięstwo w finale przekonujące, ale droga do sukcesu była trudna i wyczerpująca. Po czterech biegach eliminacyjnych i biegach półfinałowych był remis z minimalnym wskazaniem na Przygońskiego. W finale Staniszewski jako pierwszy zameldował się w pierwszym zakręcie i stopniowo powiększając przewagę dowiózł zwycięstwo do mety.
- Odniosłem pierwsze historyczne zwycięstwo i cieszy to niesamowicie - powiedział Zbigniew Staniszewski.
- Tym bardziej, że nie spodziewałem się tak trudnych warunków ze strony rywali. Najtrudniejsze były starty, a bez tego można było zapomnieć o dobrych rezultatach. Każdy bieg to inna historia. Dochodziło do dantejskich scen, samochody się obracały, zderzaki fruwały. Nudy nie było. Po biegach eliminacyjnych „remisowaliśmy” z Kubą Przygońskim dwa do dwóch. W finale cała nasza trójka szła równo, samochody się zespawały, ale to mi ostatecznie udało się udanym manewrem wyjść z pierwszego zakrętu jako lider. Potem kontrolowałem wydarzenia i historyczne zwycięstwo stało się faktem. Wiem gdzie mamy braki i rezerwy. Bierzemy się z całym teamem do roboty.Z ośmioma punktami na koncie Staniszewski objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw kraju. Kolejna runda, rozgrywana również na torze w Słomczynie, odbędzie się 12-13 września.