Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna spotkała się z przedstawicielami kolei i właściciela terenu PKS. To była okazja, by przekazać uwagi i przedstawić propozycje rozwiązań dotyczących planowanych inwestycji.
Przed spotkaniem olsztyńscy urbaniści i architekci szczegółowo zapoznali się z projektami obu stron. Dzięki temu mogli podzielić się swoimi przemyśleniami związanymi z mocnymi i słabymi stronami przygotowywanych zadań.
-
Próbowaliśmy znaleźć to, w jaki sposób oba przedstawione projekty realizują założony przez nas scenariusz - mówi Piotr Gadomski, przewodniczący Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej. -
Zwracaliśmy uwagę na takie podstawowe funkcje, jak obsługa, usługi, plac przestrzenny, dominanta i powiązanie z Zatorzem. Trudno byłoby nam zrezygnować z którejś z tych pięciu cech. W takim przypadku dostalibyśmy bowiem rozwiązanie gorsze, niż mamy.Wśród plusów projektu PKP architekci wymienili m.in. autonomię bryły dworca, usytuowanie tworzące pierzeję placu miejskiego czy dążenie do odpowiedniej skali obiektu. Dostrzeżone minusy to np. brak kompleksowej obsługi podróżnych, brak kładki na Zatorze, umiejscowienie zaplecza technicznego utrudniającego połączenie w kierunku obiektów PKS.
W przypadku propozycji przedstawionej przez Retail Provider na plus zapisano np. próbę kompleksowego rozwiązania obsługi pasażerskiej oraz kładkę nad torami. Tym, co się nie spodobało architektom i urbanistom, był m.in. brak pierzei placu miejskiego albo duża odległość między dworcem PKS a PKP.
Architekci inwestorów mieli okazję odnieść się do wątpliwości przedstawionych przez specjalistów z MKUA i wytłumaczyć, dlaczego przyjęli takie, a nie inne rozwiązania. A obiekcje dotyczyły m.in. rodzaju przejścia na Zatorze (tunel czy kładka), placu przed dworcem, możliwości połączenia obu obiektów.
-
Mieszkańcy Olsztyna oczekują efektywnego rozwiązania, o jakim rozmawiamy od samego początku - przypomina Piotr Grzymowicz, prezydent miasta. -
Zależy nam na jak najlepiej zagospodarowanej przestrzeni, a jednocześnie obiektach przyjaznych podróżnym z nich korzystającym. Spośród trzech stron, które zaangażowały się w działania zmierzające do powstania regionalnego centrum przesiadkowego, tylko my, jako gmina, zrealizowaliśmy zobowiązania.Teraz Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna, będąca ciałem doradczym prezydenta Olsztyna, przygotuje wnioski po spotkaniu.
-
Jeśli jest wola porozumienia, to myślę, że oba zespoły architektów sprawnie znajdą najlepsze rozwiązania, zadowalające wszystkie strony - kończy przewodniczący MKUA, Piotr Gadomski.
Z D J Ę C I A