Bezbramkowym remisem zakończyło się dzisiejsze (2.06) spotkanie Stomilu Olsztyn z Chrobrym Głogów. Oba zespoły po raz pierwszy zagrały o ligowe punkty po przerwie spowodowanej epidemią.
Olsztynianie przystąpili do spotkania w roli faworyta, choć przerwa w rozgrywkach sprawiła, że w razie wygranej gości też nie można by było mówić o sensacji. Mecz rozpoczął się od lekkiej przewagi Chrobrego, jednak z biegiem czasu grę zaczynali prowadzić gospodarze. Pierwsza połowa zakończyła się jednak bezbramkowym remisem.
W drugiej od początku przeważał Stomil. Mimo to najlepszą okazję do zdobycia gola w całym meczu mieli goście. Gospodarzy uratował jednak Jakub Mosakowski, który wybił piłkę z linii bramkowej.
Ostatecznie do końcowego gwizdka sędziego na tablicy wyników pozostały dwa zera. Dzięki temu po tej kolejce Stomil będzie miał w dorobku 30 punktów, a goście z Głogowa o 3 oczka mniej.
Kolejne spotkanie Stomil zagra w niedzielę w Sosnowcu z tamtejszym Zagłębiem.
Z D J Ę C I A