Polsko-czeskie małżeństwo lekarzy zainicjowało prospołeczną akcję zachęcającą do dzielenia się maseczkami ochronnymi. Powstała strona internetowa maskapolka.pl, mająca na celu połączenie osób szyjących maski z tymi, które ich potrzebują. Autorzy projektu chcą również edukować Polaków na temat noszenia maseczek w przestrzeni publicznej.
Od 16 kwietnia obowiązuje w Polsce konieczność zakrywania nosa i ust w miejscach publicznych. Dostępność maseczek jest jednak ograniczona, a zasłanianie twarzy chustką czy szalikiem nie jest tak skuteczne. W Internecie można znaleźć wiele inicjatyw zajmujących się szyciem maseczek, a dzięki portalowi maskapolka.pl dotarcie do nich jest bardzo szybkie i proste.
Jak to działa?
Każda osoba, firma czy instytucja, która szyje maseczki i chciałaby dotrzeć z tą informacją do odbiorców, może samodzielnie na stronie maskapolka.pl dodać punkt na mapie wraz z informacją o cenie czy szczegółach odbioru. Chcąc rozdystrybuować maseczki za darmo - istnieje możliwość utworzenia specjalnego punktu-maskomatu. Miejsca takie są oznaczone tablicą informacyjną oraz specjalnym punktem na mapie na stronie maskapolka.pl. Maskomatem może być kawałek płotu, kawiarnia, sklep, stacja benzynowa czy urząd. Dzięki maskapolska.pl każdy, kto szuka maseczki, znajdzie punkt dystrybucji w najbliższej okolicy.
-
Naszym celem jest dotarcie do jak największej liczby osób, które szyją maseczki, ponieważ dzięki stronie, którą stworzyliśmy, mogą one w bardzo łatwy sposób znaleźć nabywców. Zdajemy sobie sprawę z tego, że obecnie dla wielu ludzi takie zajęcie stało się źródłem utrzymania, jednocześnie każdy Polak obecnie potrzebuje zasłaniać twarz, chcemy pomóc obu stronom - mówi Šárka Solecka - lekarka, inicjatorka akcji maskapolka.pl
W piątek, 17 kwietnia, maskomaty w formie dyspozytorów stanęły na terenie Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej. Każdy mieszkaniec może z maskomatu wziąć maseczkę bezpłatnie. Šárka i Wojeciech Soleccy chcą zachęcić kolejne samorządy do dołączenia do akcji.
Czy maseczki chronią przed koronawirusem?Autorzy inicjatywy chcą również edukować Polaków na temat korzyści wynikających z noszenia maseczek, a także promować ich prawidłowe używanie.
-
Wirus potrafi zarażać zanim pojawią się objawy infekcji, ponadto według badań ponad połowa osób przechodzi infekcję bezobjawowo lub z minimalnymi objawami. Wirus głównie roznosi się drogą kropelkową podczas kichania i kaszlu. Nawet prosta maseczka bawełniana zatrzymuje kropelki, dzięki czemu chroni osoby z najbliższego otoczenia. Nie gwarantuje ona jednak ochrony właściciela. Dlatego ważne jest, żeby wszyscy je stosowali. Wtedy ryzyko zakażenia znacznie się obniża, dzięki czemu możemy ograniczyć rozwój epidemii - dodaje Wojciech Solecki - lekarz, współautor projektu maskapolka.pl.
Akcję maskapolka.pl można wesprzeć również na stronie zrzutka.pl. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na dofinansowanie produkcji maseczek i stworzenie sieci maskomatów.
Z D J Ę C I A