Pasażerowie komunikacji miejskiej mogą zawiesić długookresowe bilety. Poza tym Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu zapowiedział sukcesywne wyłączanie przycisków przy przejściach dla pieszych oraz zamknięcie placów zabaw w Stolicy Warmii i Mazur.
ZDZiT w Olsztynie - w trybie awaryjnym - wprowadza dla osób korzystających z biletów długookresowych możliwość ich zawieszenia. Wniosek w tej sprawie należy przesłać na adres bilety@zdzit.olsztyn.eu, umieszczając w tytule wiadomości treść „Zawieszenie biletu”. Warunkiem koniecznym do spełnienia jest podanie we wniosku numeru użytkowanej Olsztyńskiej Karty Miejskiej.
Po ustaniu utrudnień w przemieszczaniu się i zgłoszeniu się do Punktu Obsługi Klienta ZDZiT, pasażerowie będą mogli przekodować niewykorzystany czas ważności biletu na inny termin. Przekodowywany okres ważności będzie liczył się od dnia złożenia wniosku drogą mailową. Każdy bilet będzie „odwieszony” na okres liczony od dnia złożenia wniosku drogą mailową do ostatniego dnia jego pierwotnej ważności.
Od 19 marca 2020 roku sukcesywnie będą wyłączane przyciski na przejściach dla pieszych wyposażonych w urządzenia sygnalizacji świetlnej. W pierwszej kolejności zmiana nastąpi na przejściach, gdzie nie wymagana jest ingerencja w oprogramowanie sygnalizacji świetlnej. W kolejnych dniach będą wyłączane przyciski na pozostałych przejściach (wyposażonych w sterowniki sygnalizacji starszej generacji). Przyciski, których na terenie Olsztyna jest ponad 1,5 tys. dodatkowo zostaną zabezpieczone taśmą. Wszystkie prace związane z zabezpieczeniem przycisków przewiduje się wykonać do 23 marca 2020 roku.
W związku z licznymi sygnałami napływającymi od mieszkańców ws. niestosowania się do zaleceń kwarantanny, od dnia 18 marca 2020 roku (środa), wszystkie place zabaw zarządzane przez ZDZiT w Olsztynie zostają zamknięte do odwołania.Wprawdzie w minionym tygodniu z powodu wprowadzenia stanu epidemicznego w Polsce zawieszone zostały zajęcia w żłobkach, przedszkolach i szkołach, jednak wiele osób zbagatelizowało zalecenia, by pozostać w domach. O ile spacery z dala od skupisk ludzi zalecają nawet lekarze, to spędzanie wolnego czasu w grupach - w obecnej sytuacji - należy traktować jako skrajną nieodpowiedzialność.Przykładem mogą być place zabaw, co szczególnie widoczne było na początku bieżącego tygodnia, kiedy do wyjścia z domów zaczęła zachęcać słoneczna aura. Dzieci bawiące się na placach zabaw nie były rzadkością. Niestety nie były to pojedyncze przypadki, kiedy na placu można było spotkać jedno dziecko z rodzicem. Odwiedzały je całe rodziny, pozwalając swoim pociechom na zabawę z innymi rówieśnikami. Dlatego też, biorąc pod uwagę zagrożenie epidemiczne, zadecydowano o zamknięciu wszystkich administrowanych przez ZDZiT placów zabaw.
Podobny zakaz 17 marca 2020 roku wprowadził Poznań.