Sportowe propozycje muzealników ze Stębarka na Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Bieg „Tropem Wilczym” na Polach Grunwaldu | Więcej zdjęć »
Pierwszego marca w Polsce obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Tego dnia w całej Polsce oddawany jest hołd bohaterom antykomunistycznego podziemia. Od 10 lat w wielu miejscowościach organizowany jest Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”. Od 2017 roku organizatorem takiego biegu jest m.in. Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. Dzisiaj (1.03) na Polach Grunwaldu odbył się już czwarty bieg z tego cyklu.
- Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to nie tylko nasze, grunwaldzkie święto - mówi Szymon Drej, dyrektor Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. - Jako historycy i muzealnicy, postanowiliśmy włączyć się w inicjatywę Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”, ale też dlatego, że na tych terenach również działali i walczyli żołnierze wyklęci. Znani są tutaj z opisów, z przekazów źródłowych. Kilka lat temu zorganizowaliśmy taką inscenizację, a w której odtworzyliśmy historię z 1947 roku, kiedy to oddział majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” zaatakował posterunek Milicji Obywatelskiej na terenie Urzędu Gminy Gietrzwałd.
Z roku na rok zainteresowanie organizowanym przez Muzeum Bitwy pod Grunwaldem biegiem rośnie. Dzisiaj do biegu „Tropem Wilczym”, na symbolicznym dystansie 1963 metrów, zgłosiła się rekordowa liczba ponad 140 osób. Impreza odbywała się w słoneczny, ciepły dzień, co zachęcało do rodzinnych wypraw na łono natury i wspólnych startów w biegu po Polach Grunwaldu.
Uczestnicy biegu „Tropem Wilczym” otrzymali pakiety startowe, w których były m.in. koszulki z wizerunkami żołnierzy wyklętych. Na mecie biegu natomiast na każdego uczestnika czekał pamiątkowy medal. Dodajmy jeszcze, iż przed startem biegu odczytano list prezydenta RP skierowany do organizatorów.
R E K L A M A
Bieg „Tropem Wilczym” nie był jedyną sportową propozycją muzealników na dzisiaj. Po biegu głównym odbył się drugi bieg, tym razem na trasie o długości 6 kilometrów, o Puchar Dyrektora Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. Wystartowało w nim 26 biegaczy.
- Taki bieg zorganizowaliśmy po raz pierwszy - wyjaśnił dyrektor Drej. - Mamy tutaj sporo biegaczy, którzy na co dzień biegają, startują w półmaratonach czy maratonach. I oni zgłaszali taką potrzebę, że chcieliby pobiec trochę dalej niż 1963 metry. Ten bieg to ukłon w ich stronę.
Po sportowym wysiłku muzealnicy zaprosili na gorącą herbatę i kiełbaski pieczone nad ogniskiem.