Poseł Iwiński pyta o odmowę zabiegu przerwania ciąży
Poseł Tadeusz Iwiński
Warmińsko-Mazurski poseł Tadeusz Iwiński na ręce Marszałka Sejmu złożył zapytanie do Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego w sprawie odmowy ze strony lekarzy w Lublinie i Warszawie przeprowadzenia zabiegu przerwania ciąży 14-letniej dziewczyny z Lublina. Oto treść poselskiego zapytania.
Pan Prof. Zbigniew ĆWIĄKALSKI Minister Sprawiedliwości Al. Ujazdowskie 11 00-950 W a r s z a w a
Zapytanie poselskie w sprawie odmowy zabiegu przerwania ciąży 14-letniej dziewczynie z Lublina
Szanowny Panie Ministrze!
R E K L A M A
W ostatnim czasie opinia publiczna została zbulwersowana historią 14-letniej dziewczyny z Lublina, która zaszła w ciążę i w trzech szpitalach (Lublin oraz Warszawa) odmówiono przeprowadzenia aborcji.
Niezależnie od wielu niejasnych, a także kontrowersyjnych okoliczności całego ciągu wydarzeń związanych z tą sytuacją (m.in. sprzeczne oświadczenia oraz decyzje samej dziewczyny i Jej matki), wydaje się nie ulegać wątpliwości, że doszło do czynu zabronionego prawem - obcowania płciowego z małoletnią.
Ponieważ sprawa - jak wszystko na to wskazuje - ma charakter precedensowy, pragnę zapytać Pana ministra o kilka kwestii:
- czy wywierano naciski (ze strony organizacji pro-life itd.) na dziewczynę, by wpłynąć na jej decyzję odnośnie do zabiegu przerywania ciąży?
- jak mogło dojść do ujawnienia danych osobowych dziewczyny?
- czy ten casus dowodzi, że władze naszego państwa nie wyciągnęły właściwych wniosków z przegranej przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu sprawy „Alicja Tysiąc przeciw Polsce”?
- czy można tolerować utrzymywanie się stanu swoistej hipokryzji polegającej na odmawianiu, nawet z ważnych względów społecznych, wykonywania aborcji w publicznych zakładach opieki zdrowotnej, przy faktycznym tolerowaniu „podziemia aborcyjnego” (dokonywania tych zabiegów w placówkach prywatnych)?
- czy polski stan prawny w omawianej dziedzinie nie powinien ulec zmianie, stosownie do odnośnego raportu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, przyjętego w Strasburgu w kwietniu br.?