Tegoroczne wojewódzkie obchody 103. rocznicy bitwy pod Kostiuchnówką odbyły się w niedzielę (7.07) w Prostkach. Obchody zorganizował Związek Piłsudczyków RP, przy wsparciu parafii św. Antoniego z Padwy w Prostkach, Sejmiku Gospodarczego Warmii i Mazur, Fundacji dla Rodaka i Piekarni Tyrolskiej.
Bitwa pod Kostiuchnówką na Wołyniu, która trwała od 4 do 6 lipca 1916 roku, była największą i najkrwawszą polską bitwą pierwszej wojny światowej, stanowiła preludium do odzyskania niepodległości Polski, ukazując światu wartość polskiego żołnierza. Tuż po jej zakończeniu płk Kazimierz Sosnkowski, szef sztabu komendanta Piłsudskiego, w specjalnym memoriale do dowództwa austriackiego zaproponował stworzenie z Legionów samodzielnej jednostki bojowej, niezależnej od armii austriackiej, która miała tworzyć kadry przyszłego Wojska Polskiego. Wystosowanie memoriału było istotnym elementem gry rozpoczętej przez Piłsudskiego, mającej na celu wymuszenie na państwach centralnych ustępstw w sprawie polskiej. W kilka miesięcy później, aktem 5 listopada, państwa centralne proklamowały powstanie Królestwa Polskiego z własną, niezależną armią, co dla sprawy polskiej miało kolosalne znaczenie, a dwa lata później przyniosło Polsce niepodległość.
Uroczystości w Prostkach, rozpoczęły się od mszy św. w intencji Józefa Piłsudskiego, Kazimierza Sosnkowskiego i żołnierzy Legionów, której przewodniczył ks. proboszcz Piotr Sulewski. W homilii zaznaczył, że proces odzyskiwania utraconej niepodległości był trudny i okupiony poświęceniem i cierpieniem.
Wielką ofiarę w postaci własnego życia ponieśli dla naszej niepodległości w większości bardzo młodzi żołnierze legionów, Ksiądz Sulewski zwrócił uwagę na rolę jaką w dziele odzyskania niepodległości poniósł kościół katolicki, który wspierał polskość i dawał to, co dla człowieka jest najcenniejsze - nadzieję na przyszłość w niepodległym państwie.
Odczyt na temat znaczenia bitwy pod Kostiuchnówką wygłosił prezes olsztyńskich Piłsudczyków Waldemar Ziarek, który zwrócił uwagę, że choć Kostiuchnówka nie była bitwą decydującą o kampanii wojennej czy przełomie w wojnie, to uruchomiła ciąg zdarzeń, który doprowadził do umiędzynarodowienia sprawy polskiej, co w efekcie dało Polsce niepodległość.
Płk Lech Marczak odczytał list syna generała Kazimierza Sosnkowskiego do uczestników wydarzenia, a Marszałek Sejmiku Gospodarczego Warmii i Mazur Stefan Duk podzielił się z zebranymi swoimi wspomnieniami z rozmów z ojcem-legionistą Józefa Piłsudskiego. Stanisław Brodacki zaprezentował kilka piosenek patriotycznych, a ks. Proboszcz Sulewski po poświeceniu specjalnie wyprodukowanych na uroczystość przez Piekarnię Tyrolską, według receptury z okresu bitwy pod Kostiuchnówką, chlebów rozdał je obecnym na uroczystości.
Z D J Ę C I A