Jak pływać w basenach jeziora Krzywego, gdy co rusz kąpiący się ociera o nieprzyjemne i kłujące zielsko. Niestety, takich wodorostów pełna jest woda przy plaży OSiR w Olsztynie.
Sezon letni dopiero się zaczyna, a brzegi jeziora Krzywego zielenią się od zielska. Jesienią te obumierające resztki wytworzą chlorki, związki potasu, siarki i nie wiadomo co jeszcze, a wiadomo, że gnijące rośliny powodują stopniowe obumieranie jeziora. Trzeba zacząć oczyszczać brzegi jeziora, aby nie okazało się za lat dziesięć, że budowa nowych obiektów przy miejskiej plaży była wydatkiem bezsensownym, bo... nie będzie plaży, a jezioro zamieni się w bagienny wielki staw.
Wystarczy prosty zabieg - łódka wiosłowa, dwóch pracowników, grabie i podbieraki by usunąć tę nieestetyczną przeszkodę! A do tego kompostownik w miejscu nieuciążliwym na obrzeżach terenu OSIR.
Jak wygląda woda na Krzywym, pokazują załączone zdjęcia (może niezbyt wyraźne) zielska w basenach i tuż obok pomostu. Tak wygląda cały brzeg wzdłuż plaży aż do Miłej i nawet dalej. Chyba nie jest to widok obcy osobom zarządzającym plażą miejską. Woda w tym miejscu wymaga oczyszczenia, bo inaczej kąpiel przy reprezentacyjnej plaży Olsztyna będzie przypominać pływanie w kompocie z rabarbaru!
A więc odpowiedzialne służby - do roboty!
Wiesiołek
Z D J Ę C I A