Przedstawiona dzisiaj (28.05) przez Donalda Tuska w Katowicach lista 12. planowanych w Polsce ośrodków metropolitalnych wywołała w Olsztynie konsternację, rozczarowanie, złość. Wśród przyszłych metropolii nie będzie Olsztyna!
Jeden z mierników metropolitalności to liczba ludności w aglomeracji. Dotychczas metropolia musiała mieć 500 tys. mieszkańców. Ten warunek Olsztyn z położonymi w promieniu 50 km od niego miejscowościami mógł spełnić. Teraz jednak ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji podniosło poprzeczkę. Metropolia musi mieć co najmniej 750 tys. mieszkańców. To tyle co połowa mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego. Warunek nie jest więc możliwy do spełnienia przez stolicę naszego regionu, chociaż porównywalny pod względem ludności Rzeszów na rządowej liście planowanych metropolii znalazł się.
-
Wprowadzona w 1999 roku reforma administracyjna dawała szansę rozwoju takim regionom jak nasz - mówił prezes olsztyńskiego okręgu PiS Jerzy Szmit na zorganizowanej w sprawie planów rządu konferencji prasowej. -
Dzisiaj ta koncepcja zrównoważonego rozwoju ma być odrzucona na rzecz wsparcia dwunastu największych ośrodków miejskich w Polsce.Działacze PiS apelowali do parlamentarzystów, którzy w tej sprawie będą podejmować ustawy, by nie pozbawiali mniejszych ośrodków szans rozwoju. Dzisiaj na znak protestu przeciwko planom rządu członkowie PiS założyli na ramiona czarne opaski. -
Olsztyn umiera - mówili.
- Na to naszej zgody nie ma i nie będzie.
O planach rządu dyskutowano również na dzisiejszej sesji Rady Miasta. Radni zgodzili się z propozycją przewodniczącego Zbigniewa Dąbkowskiego, by zespół złożony z prezydium rady oraz przewodniczących klubów przygotował stanowisko w sprawie propozycji rządu. Stanowisko to będzie przekazane premierowi Tuskowi oraz parlamentarzystom z Warmii i Mazur.
******
Stanowisko olsztyńskiego PiS w sprawie metropolitalnych planów rządu RP
Zgłaszamy nasz najdalej idący sprzeciw wobec propozycji Rządu Premiera Donalda Tuska wykluczającej Olsztyn z listy polskich metropolii.
UzasadnienieW wyniku reformy administracji publicznej wprowadzonej 1 stycznia 1999 roku powstało 16 województw w tym warmińsko-mazurskie. Blisko dziesięcioletni okres funkcjonowania Polski w nowych strukturach pokazał, że wprowadzony wówczas podział był dobrym wyborem. Stworzył bowiem szanse rozwojowe nie tylko wielkim, silnym ośrodkom miejskim ale również zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju ośrodkom mniejszym, ale o znaczącym potencjale.
Przedstawiona dzisiaj propozycja rządowa całkowicie łamie tę zasadę.
Sprzeciwiamy się tej propozycji, ponieważ:
- wyraźnie i instytucjonalnie dzieli Polskę na część biedną i bogatą
- zniechęca do inwestowania w regionach poza zasięgiem metropolii
- tworząc preferencje dla dużych ośrodków odbiera szanse mniejszym
- utrudni dostęp do środków pomocowych, tak Unii europejskiej, jak i krajowych dla naszego regionu
- może stać się pretekstem do wycofania się przez rząd z wcześniej przyznanych środków na rozwój naszego regionu.
Chcemy też zwrócić uwagę na jeszcze jedno najdalej idące zagrożenie. Propozycja, której się spodziewamy może okazać się pierwszym krokiem do nowego podziału administracyjnego Polski, w którym województwo warmińsko-mazurskie zniknie z mapy.
Na to naszej zgody nie ma i nie będzie.
Z D J Ę C I A