Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

W sobotę (24.05), w olsztyńskiej hali „Urania” odbył się drugi towarzyski mecz pomiędzy kobiecymi reprezentacjami Polski i Kazachstanu. Tak jak dzień wcześniej, tak i tym razem podopieczne Zenona Łakomego okazały się lepsze. Zespół z Kazachstanu jest Mistrzem Azji, dzięki czemu ma zapewniony start w Igrzyskach Olimpijskich.

Pierwsze akcje meczu to nieskuteczna gra obu zespołów. Polki nie mogły pokonać bramkarki z Kazachstanu, a nasze przeciwniczki mogły mówić o sporym pechu, bowiem rzucana przez nie piłka dwa razy trafiła w poprzeczkę i dwa razy w słupek.

Po golu Załęcznej, nasza reprezentacja wyszła na dwupunktowe prowadzenie. Chwilę później fantastycznymi obronami popisała się bramkarka Izabela Czarna. Do odrabiania strat poderwała swój zespół Natalia Yakovleva (9-7). Jednak to gospodynie dyktowały warunki gry. Po bramce Iwony Niedźwiedź-Cecotki było już 12-7.

Mimo, że był to mecz towarzyski, w środkowej części spotkania nie obyło się bez brutalnych przewinień. Dwuminutowe kary na przemian dostawały zawodniczki obu reprezentacji. Polki konsekwentnie starały się podwyższać wynik. Gdy kontrę bardzo szybko wyprowadziła Kaja Załęczna, było 16-9.

W dalszej części meczu dało się zauważyć zmęczenie w szeregach przyjezdnych. Bardzo dobrze potrafiły wykorzystać to reprezentantki Polski. W pewnym momencie gry, na tablicy widniał wynik 28-18.

Ostatecznie mecz zakończył się ośmiopunktowym zwycięstwem gospodyń 35-27.

Najlepszą zawodniczką sobotniego spotkania była zdobywczyni siedmiu goli Joanna Obrusiewicz.

Mecze z Kazaszkami były ostatnimi sprawdzianami przed startem w eliminacjach do tegorocznych mistrzostw Europy. Kadrowiczki od poniedziałku przygotowują się w Elblągu do dwóch meczów z Portugalią (31 maja w Elblągu) i 8 czerwca (w Portugalii).

******

Wypowiedzi po sobotnim spotkaniu:

Lev Yaniev - trener reprezentacji Kazachstanu:

Bardzo dziękuję związkowi piłki ręcznej w Polsce za zaproszenie na ten dwumecz. Polski zespół zrobił na mnie wrażenie. Zawodniczki są przygotowane do meczów z Portugalią. W obu meczach przegraliśmy ośmioma bramkami. Zespół przyjechał w okrojonym składzie. Nie było w Polsce trzech zawodniczek drugiej linii i dwóch podstawowych bramkarek. Mam nadzieję, że nasza gra będzie wyglądała lepiej na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.

Irina Borecko - kapitan reprezentacji Kazachstanu:

Zespół Polski jest w bardzo dobrej formie. Mam nadzieję, że moja drużyna będzie dobrze przygotowana do Igrzysk Olimpijskich. Dziękuje dziewczynom z Polski za fajny mecz.

Zenon Łakomy - trener reprezentacji Polski:

Dziękuje trenerowi Kazachstanu za ten przyjazd. Ważne jest dla drużyny, która przygotowuje się do ważnych meczów, aby mogła rozgrywać spotkania kontrolne u siebie. Mam nadzieję, że dopisze nam szczęście i ominą nas kontuzje przed ważnym dwumeczem z Portugalią. Straciliśmy już naszą obrotową, która będzie miała w poniedziałek dokładnie badania, ale nie wygląda to zbyt dobrze. Mam także nadzieje, że powróci niedługo do składu Dorota Malczewska. Cieszę się, że dobrze zaprezentowały się powołane do grupy młode zawodniczki. Ja nie przygotowuję drużyny tylko do meczów z Portugalią, ale patrzę też w przyszłość. Staram się wprowadzać do drużyny zawodniczki młode, obdarzone dobrymi warunkami fizycznymi. Zdaję sobie sprawę, że zespoły z takimi zawodniczkami mają szansę odnieść spory sukces. Teraz na tydzień jedziemy do Elbląga i tam będziemy przygotowywać formę. Bardzo liczę na wsparcie miejscowych kibiców. Jeżeli na hali będzie dobra atmosfera, to nasza gra będzie na pewno jeszcze lepsza.

Joanna Obrusiewicz - MVP spotkania w Olsztynie:

Chciałabym zacząć od podziękowań dla trenera. To właśnie dzięki niemu mogłam się dziś zaprezentować na boisku po dość długiej przerwie. Naszym założeniem przed meczem była zespołowa, dobra gra w obronie i na tym dziś starałyśmy się skupić. Myślę, że nam się to udało. Zagrałyśmy ten mecz z charakterem. Został nam tydzień przygotowań. Takie mecze z Kazachstanem bardzo dużo nam dały. Teraz postaramy się dopracować szczegóły i z Portugalią powinno być dobrze.