Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie zaprasza w piątek (19.10), o godz. 17.00, na wernisaż wystawy fotograficznej „Portrety Kuby” Jarosława Kowalskiego - współautora bloga o podróżach „Szalone Walizki”.
Szalone Walizki to blog o podróżach na własną rękę Doroty i Jarka Kowalskich. Przygotowujemy relacje z podróży, poradniki, piszemy o kuchni, kulturze odwiedzanych krajów, fotografii, a także o podwodnych świecie. Ale co najważniejsze, to inspirujemy do podróżowania, do odważenia się, by wyjść poza utarte schematy i ruszyć w świat. Pokazujemy, jak samodzielnie zorganizować wyprawy w różnych kierunkach, a przy tym nie wydać na to majątku.
Wystawa „Portrety Kuby” to zbiór fotografii wykonanych podczas podróży na Kubę w lutym 2018 roku. To właśnie ludzie są tam najciekawsi i ciekawscy. Przez dziesięciolecia odcięci od świata, teraz wchodzą w niego z impetem. Kuba ma internet, coraz większą wymianę handlową z Ameryką Południową, a to nieuchronnie zmienia jej obraz. Jednak Kuba to wciąż komunistyczny kraj, gdzie obywatele nie mogą bez pozwolenia nurkować w Oceanie i Morzu Karaibskim, które otaczają wyspę.
Kubańczycy mimo tych problemów są pogodni. Część ucieka w swój własny świat, a inni spragnieni są kontaktów, rozmowy i wiedzy. W ich relacjach jest miłość, troskliwość i czułość. To czego czasem brakuje nam w zabieganym, cywilizowanym świecie. Poznajcie świat ginących relacji, za którymi chyba wszyscy czasem tęsknimy.
Zapraszamy. Wystawa potrwa do 8 listopada.
******
Jarosław Kowalski - przez lata dziennikarz i prezenter radiowy, telewizyjny, a także producent tv. Obecnie dyrektor organizacyjny festiwalu muzyki filmowej Arena Festival film&music, tworzonego przez Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych wspólnie z Filharmonią Warmińsko-Mazurską w Olsztynie. Prywatnie podróżnik, fotograf, płetwonurek, współpracujący m.in. z Onet Podróże. Wspólnie z żoną Dorotą odwiedził ponad 40 krajów, w tym niektóre wielokrotnie. Ma syna Igora i psa Figla, nieraz zdarza im się wspólnie ruszać w świat. Dłuższe przebywanie w jednym miejscu zawsze wywołuje u niego niepokój i tęsknotę za nieznanym.