W piątek (14.09), o godz. 19.00, filharmonicy warmińsko-mazurscy wraz z dyrektorem Piotrem Sułkowskim zapraszają do sali koncertowej na pierwszą z dwóch (druga odbędzie się 16 września) uroczystych inauguracji 73. sezonu artystycznego Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego w Olsztynie. Za pulpitem dyrygenckim stanie i poprowadzi orkiestrę symfoniczną jej szef, Piotr Sułkowski.
Solistą piątkowego uroczystego koncertu będzie Łukasz Krupiński, który zaprezentuje Koncert fortepianowy a-moll op. 17 Ignacego Jana Paderewskiego. Wybór muzyki Paderewskiego - kompozytora, wielkiego Polaka, patrioty, męża stanu i pierwszego premiera nowo powstałego państwa polskiego, na koncert inaugurujący 73. sezon artystyczny jest wyborem podkreślającym obchodzony w 2018 roku jubileusz 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Koncert zakończy, w wykonaniu orkiestry symfonicznej pod batutą Piotra Sułkowskiego, kompozycja mistrza instrumentacji Richarda Straussa. Będzie to Poemat symfoniczny Till Eulenspiegels lustige Streiche (Ucieszne figle Dyla Sowizdrzała) op. 28 ilustrujący w sposób zabawny i wesoły zachowanie Dyla, barwnego bohatera poematu.
Solista piątkowego wieczoru, pianista Łukasz Krupiński jest zwycięzcą 7. Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego w San Marino oraz zdobywcą wszystkich nagród specjalnych: Nagrody Publiczności, Nagrody Krytyków Muzycznych i Nagrody za najlepsze wykonanie koncertu z Orkiestrą (wrzesień 2016). Jest także finalistą Międzynarodowego Konkursu Ferruccio Busoniego w Bolzano (2017) oraz zdobywcą pierwszych nagród na Międzynarodowych Konkursach Pianistycznych w Aachen (2016) i w Hanowerze ( 2015). W październiku 2015 roku młody artysta, będąc półfinalistą znalazł się w prestiżowym gronie 20 najlepszych pianistów XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. W lutym 2018 roku pianista zadebiutował fantastycznym koncertem w Carnegie Hall / Isaac Stern Auditorium oraz otrzymał propozycje zagrania koncertów z Chicago Philharmonic i Buffalo Philharmonic jesienią tego roku. W marcu 2018 odbył tournee z Santander Orchestra pod dyrekcją legendarnego Lawrenca Fostera. W ostatnim sezonie artystycznym artysta zagrał koncerty m.in. w Teatro La Fenice w Wenecji, w La Verdi w Mediolanie, NDR Radio Philharmonie w Hanowerze, a także recitale w Paryżu, Londynie, Tokyo i Sydney. Łukasz Krupiński jest reprezentowany przez Stowarzyszenie im. Ludwiga van Beethovena.
******
Ignacy Jan Paderewski - Koncert fortepianowy a-moll op. 17I. Allegro
II. Romanza. Andante
III. Allegro molto vivace
Wybór muzyki Ignacego Jana Paderewskiego na koncert inaugurujący 73. Sezon artystyczny WMF wydaje się wyborem idealnym, zważywszy na obchodzony w 2018 roku jubileusz 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Paderewski to nie tylko wirtuoz fortepianu czy utalentowany kompozytor ale wielki patriota, mąż stanu i premier polskiego rządu słusznie obok Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego nazywany Ojcem Polskiej Niepodległości. (Jako działacz niepodległościowy doprowadził do tego, że prezydent Woodrow Wilson umieścił w swoim ultimatum uzależniającym podpisanie przez Stany Zjednoczone Traktatu Wersalskiego 13 punkt domagający się zgody stron traktatu na rezurekcję Polski - dzięki czemu w traktacie zapisano utworzenie niepodległego państwa polskiego.) Trudno by było inaczej, zważywszy na wspaniałe wychowanie jakie odebrał w dzieciństwie. Jego dziadek ze strony matki był przyjacielem Adama Mickiewicza a ojciec uczestnikiem Powstania Styczniowego, za co został wtrącony do więzienia w Kijowie.
„Lew Fortepianu” i „Król Pianistów”, jak określano Paderewskiego, był z pewnością jednym z pierwszych gwiazd w nowoczesnym znaczeniu tego słowa. Jego występy wzbudzały dosłownie euforię publiczności na całym świecie. W USA wybuchła tzw. padymania. („Pady” to przydomek, jakim określali Polaka amerykańscy wielbiciele.) Kobiety wyszywały sobie imię Paderewskiego na częściach garderoby, kwitła sprzedaż gadżetów dedykowanych artyście, zdarzało się, że rozentuzjazmowana publiczność po koncercie wypinała konie z powozu w którym wieziono pianistę by „własnoręcznie” odwieść mistrza do luksusowego hotelu. Z pewnością obok niezrównanej wirtuozerii jaką Paderewski każdorazowo porywał publiczność wyobraźnię płci pięknej pobudzała jego postawna sylwetka i niezwykle bujna, ogniście ruda fryzura.
Nasz wielki rodak nie miał jednak nic wspólnego z próżnością współczesnych celebrytów. Całą tę „popularność” traktował z pewną pobłażliwością, pozostając osobą skromną, skoncentrowaną na muzyce. Słynął z nienagannych manier roztaczając wokół siebie klasę europejskiego arystokraty w najlepszym znaczeniu tego słowa. Całym sercem oddany sprawie Polski był niezłomnym ambasadorem jej niepodległości, wykorzystując zarówno swoje nazwisko jak i pieniądze.
Paderewski był m.in. jednym z inicjatorów i fundatorów budowy w Warszawie sali koncertowej, która stać się miała w przyszłości siedzibą Filharmonii Narodowej w Warszawie.
Paderewski jako kompozytor pozostawał w stylu neoromantycznym, choć jego kompozycje nie były pozbawione iskry znamionującej talent kompozytorski. Jego Koncert fortepianowy a-moll, op. 17 jest tego dobitnym przykładem.
„Dzieło Paderewskiego ma tematy śliczne, pełne serdeczności w pierwszej mazurowej części, poetyczne w Romansie, pełne namiętności w Finale, orkiestra nieraz łączy się z fortepianem w dowcipnych kombinacjach, sam zaś solowy instrument traktowany jest wybornie.” Tak o koncercie Paderewskiego pisało piórem Jana Kleczyńskiego „Echo Muzyczne, Teatralne i Artystyczne” w 1889 roku.
Dzieło, którego pierwsze szkice powstawały już w latach 80-tych XIX wieku zostało ukończone latem 1888 roku w Paryżu. Paderewski dedykował swój koncert profesorowi Teodorowi Leszetyckiemu, u którego odbywał studia pianistyczne w konserwatorium w Wiedniu.
O szacunku jakim darzył swojego mistrza młody wówczas pianista niech świadczą słowa, które wypowiedział już będą światowej sławy pianistą:
„Nie znałem i do dziś dnia nie znam nikogo, kto by mu dorównał. Nikt absolutnie nie może się z nim porównywać. Jako pedagog - olbrzym, wobec którego wszyscy inni są tylko karłami”.Prawykonania dokonała pianistka Anetta Jessipowa, żona Leszetyckiego. Miało ono miejsce 20 stycznia 1889 roku w Wiedniu. Orkiestrą dyrygował Hans Richter. Kilka tygodni później, 8 kwietnia 1889 roku Koncert a-moll Anetta Jessipowa zaprezentowała warszawskiej publiczności. To właśnie po tym koncercie powstała cytowana przeze mnie recenzja.
Sam Paderewski, co oczywiste, również chętnie wykonywał swoją kompozycję. Doczekała się ona również wielu interpretacji, które zostały uwiecznione na licznych nagraniach. Jak pokazuje dzisiejszy koncert, to pełne uroku dzieło jest obiektem niesłabnącego zainteresowania kolejnych generacji pianistów.
******
Łukasz Krupiński - fortepianŁukasz Krupiński jest zwycięzcą 7. Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego w San Marino oraz zdobywcą wszystkich nagród specjalnych: Nagrody Publiczności, Nagrody Krytyków Muzycznych i Nagrody za najlepsze wykonanie koncertu z Orkiestrą (wrzesień 2016).
Finalista Międzynarodowego Konkursu Ferruccio Busoniego w Bolzano (2017) oraz zdobywca pierwszych nagród na Międzynarodowych Konkursach Pianistycznych w Aachen (2016) i w Hanowerze ( 2015). W październiku 2015 roku będąc półfinalistą znalazł się w prestiżowym gronie 20 najlepszych pianistów XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
W styczniu 2017 roku ukazała się debiutancka płyta Łukasza Krupińskiego zatytułowana ESPRESSIONE inspirowana jego muzycznymi podróżami do Włoch, z utworami Haydna, Chopina i Skriabina. Płyta została nominowana do nagrody ICMA 2018 obok płyt Krystiana Zimermana i Evgeny Kissina oraz zdobyła doskonałe recenzje m.in. w Pizzicato Magazine, MDR Kultur, Radio Luxemburg, Radio France oraz Gramophone.
W lutym 2018 artysta zadebiutował fantastycznym koncertem w Carnegie Hall / Isaac Stern Auditorium oraz otrzymał propozycje zagrania koncertów z Chicago Philharmonic i Buffalo Philharmonic jesienią tego roku. W marcu 2018 pianista odbył tournee z Santander Orchestra pod dyrekcją legendarnego Lawrenca Fostera.
W ramach Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Korei Południowej Łukasz Krupiński wystąpił na specjalnym recitalu w PyeongChang dla muzycznej i sportowej publiczności z całego świata. W ostatnim sezonie artystycznym artysta zagrał koncerty m.in. w Teatro La Fenice w Wenecji, w La Verdi w Mediolanie, NDR Radio Philharmonie w Hanowerze, a także recitale w Paryżu, Londynie, Tokio i Sydney.
Jest również dwukrotnym laureatem Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za wybitne osiągnięcia w twórczości (2013, 2014), Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2015), stypendystą Fundacji Krystiana Zimermana (2015). W 2016 został uhonorowany Medalem Pamiątkowym Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w dowód uznania dla osiągnięć artystycznych.
Urodził się w Warszawie w 1992 roku. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wielu 5 lat. Studiował na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie w klasie profesor Alicji Palety-Bugaj oraz dr Konrada Skolarskiego. Obecnie studiuje w Hanowerze w klasie profesora Arie Vardiego w Hochschule für Musik, Theatre und Medien. Od września 2018 będzie kontynuował studia podyplomowe w klasie profesora Dmitry Alexeeva w Royal College of Music w Londynie.
Łukasz Krupiński jest reprezentowany przez Stowarzyszenie im. Ludwiga van Beethovena.
******
Bilety w cenie 60 zł normalny i 45 zł ulgowy do nabycia w kasie filharmonii wt.-pt. w godzinach 10-18 oraz na 2 godziny przed koncertem. Bilety można także nabyć poprzez stronę internetową www.bilety.filharmonia.olsztyn.pl