Muzeum Warmii i Mazur nie ma w swojej bibliotece wydań „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego. Nie oznacza to jednak, że olsztyńscy muzealnicy nie znaleźli sposobu, by włączyć się w dzisiejsze (8.09) Narodowe Czytanie. W swojej bibliotece zorganizowali wystawkę wydawnictw znajdujących się w Antologii Niepodległości.
- W tym roku Narodowe Czytanie związane jest z „Przedwiośniem” Stefana Żeromskiego, ale biblioteka Muzeum Warmii i Mazur, specjalizująca się w zbieraniu wydawnictw związanych z historią naszego regionu, nie ma tej powieści w swoich zbiorach - mówi Anna Gromkowska z muzealnej biblioteki.
- Chcąc jednak włączyć się w akcję Narodowego Czytania postanowiliśmy zaprezentować zwiedzającym znajdujące się w naszych zbiorach wybrane utwory z Antologii Niepodległości.Antologia Niepodległości to 44 teksty, które para prezydencka zaproponowała do czytania przez cały rok - rok 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
W jednej z dwóch gablot muzealnicy umieści wydania sześciu spośród znajdujących się w Antologii Niepodległości pozycji:
» Piotra Skargi, „Kazania sejmowe”
» Alojzego Felińskiego, „Boże coś Polskę”,
» Adama Mickiewicza, „Księgi pielgrzymstwa polskiego”,
» Adama Mickiewicza, „Pan Tadeusz”,
» Henryka Sienkiewicza, „Potop”,
» Józefa Piłsudskiego, „O wartości żołnierza Legionów”.
Drugą gablotę przeznaczono na wydawnictwa związane z wierszem autorstwa biskupa warmińskiego Ignacego Krasickiego „Hymn do miłości ojczyzny”, doskonale wpisującego się w tematykę niepodległościową, chociaż powstał w 1774 roku, dwa lata po I rozbiorze Polski. Ten hymn również znajduje się na liście 44 utworów z Antologii Niepodległości.
- Dlaczego wybrałyśmy ten hymn? Jak sam tytuł wiersza wskazuje, jest to hymn, wzniosła pieśń poświęcona miłości ojczyzny, wielkiemu patriotyzmowi - tłumaczy Danuta Piątkowska z biblioteki Muzeum Warmii i Mazur.
- Hymn został opublikowany jako wiersz anonimowy, w 1774 roku, w czasopiśmie literackim „Zabawy przyjemne i pożyteczne”, wydawanym w Warszawie. To czasopismo było swoistym organem obiadów czwartkowych wydawanych przez Stanisława Augusta. I jak możemy przeczytać w jednej z książek prof. Stanisława Achremczyka - ten wiersz był czytany na jednym z wielu obiadów czwartkowych. Wywarł ogromne wrażenie na słuchaczach. W ówczesnych czasach ten hymn był jak hymn narodowy. Został hymnem szkoły rycerskiej.Wiersz Ignacego Krasickiego jest krótki, zawiera tylko osiem strof, ale jest bardzo przejmujący.
- Jeżeli czytelnik skupi się na tekście, to zobaczy, że jest w nim cała miłość do ojczyzny, że w obronie ojczyzny można nawet poświęcić życie - mówi Danuta Piątkowska.
- I ten wiersz cały czas jest aktualny, cały czas nawiązuje do patriotyzmu, do miłości ojczyzny. I wydaje się, że jest bardzo związany ze 100-leciem odzyskania naszej niepodległości - dodaje.
Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie było jednym ze współorganizatorów tegorocznego Narodowego Czytania w Olsztynie.
Z D J Ę C I A
F I L M Y