Licealiści z I LO w Olsztynie zachęcali do czytania „Przedwiośnia”
Narodowe Czytanie „Przedwiośnia” w I LO w Olsztynie | Więcej zdjęć »
W całym kraju czytane są dzisiaj (8.09) fragmenty „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego. Tak jak podczas wszystkich poprzednich edycji akcji Narodowego Czytania, również dzisiaj zaistnieli w niej uczniowie i nauczyciele I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Olsztynie. Przy swojej szkole zorganizowali happening, podczas którego zachęcali olsztynian do czytania fragmentów powieści Żeromskiego.
- Postanowiliśmy dzisiaj zrobić akcję happeningową związaną z Narodowym Czytaniem „Przedwiośnia”, tym bardziej, że wiedzieliśmy, iż dzisiaj w naszej szkole odbędzie się konferencja metodyczna dla polonistów - mówi Wiesława Zielińska, polonistka z I LO. - W związku z tym akcję kierujemy do szerokiego grona mieszkańców Olsztyna, ale przede wszystkim do olsztyńskich polonistów, żeby trochę się pobawić, a być może także przypomnieć o niektórych ciekawych motywach z tej lektury.
Poloniści wchodzący do budynku I LO byli zachęcani przez uczniów i absolwentów tej szkoły do przeczytania fragmentu powieści Żeromskiego.
- Taka była idea happeningu, żeby zamienić się rolami - wyjaśnia Wiesława Zielińska. - Tym razem to uczniowie proszą nauczycieli o przeczytanie tekstu.
R E K L A M A
Warte podkreślenia, jest również to, że uczestnicy happeningu byli ucharakteryzowani na postacie z „Przedwiośnia”, zaś wejście do liceum przybrano ziołami w sposób mający przywodzić na myśl dworek szlachecki z Nawłoci, opisany przez Żeromskiego w II części „Przedwiośnia”. Po placu przed szkołą krążyły uczennice częstujące przechodzących domowymi wypiekami i owocami.
- I LO zamieniło się Nawłoć, czyli dworek szlachecki niemalże na wzór soplicowskiego - mówi Wiesława Zielińska. - Mamy tutaj różne postacie z lektury. Młodzież przygotowała także wypieki z nawłockiego stołu, jak również smakołyki z nawłockiego sadu - gruszki, jabłka i śliwki.
I Liceum Ogólnokształcące podobne happeningi organizuje od 2012 roku, kiedy to akcja Narodowego Czytania odbyła się po raz pierwszy i kiedy to czytano „Pana Tadeusza”. I wszystko wskazuje na to, że te happeningi będą kontynuowane.
- Staramy się co roku z moją koleżanką Barbarą Rychlik, począwszy od czytania „Pana Tadeusza”, uświetniać tę bardzo ważną narodową akcję - mówi Wiesława Zielińska. - Staramy się angażować młodzież w akcję w taki sposób, żeby to również była atrakcyjna dla niej forma mówienia o lekturze. Jeżeli okoliczności pozwolą, nasz udział w Narodowym Czytaniu będzie kontynuowany.