XII Warmińska Uczta Pierogowa, która odbyła się w minioną sobotę (11.08) w Biesowie, rozpoczęła się w strugach deszczu. Pogoda nie zatrzymała jednak smakoszy w domu i przed stanowiskami z pierogami od początku ustawiały się kolejki. Jak zwykle, było z czego wybierać. Obok klasycznych pozycji: pierogów z mięsem, kapustą, grzybami czy jagodami pojawiły się te z soczewicą, kakaowe z twarogiem, a nawet z sarniną. Łącznie przygotowano 40 tysięcy sztuk. Lepili je - oprócz gospodarzy - mieszkańcy Czerwonki, Kobułt i sołectwa Biskupiec Kolonie.
Który smak był najlepszy? Każdy miał swoje typy, ale oficjalnie to pierogi ze szpinakiem z Kobułt wygrały konkurs sołectw.
-
Zadanie mieliśmy niezwykle trudne, bo jak porównać do siebie tak odmienne smaki? Bezapelacyjnie wygrały jednak Kobułty - mówiła Małgorzata Chyziak, starosta powiatu olsztyńskiego, która była przewodniczącą komisji oceniającej wyroby sołectw. Bon o wartości 1000 zł ufundowany przez burmistrza Biskupca zostanie przeznaczony na potrzeby tej wsi.
Dużo zyskało też Biesowo. Uczta Pierogowa była okazją do uroczystego otwarcia nowego placu zabaw we wsi. Dzięki ponad 50 tys. zł dofinansowania z Unii Europejskiej stworzono tu nowocześnie wyposażone miejsce zabaw warte ponad 75 tys. zł.
-
Zakres prac obejmował także ogrodzenie placu i wykonanie nawierzchni zapewniającej bezpieczeństwo. Bardzo cieszę się z tej inwestycji, bo wiem jak długo wyglądali jej moi mieszkańcy. Teraz widać, że warto było czekać - mówił Janusz Radziszewski, sołtys Biesowa.
Uczta Pierogowa w Biesowie to także stoiska z rękodziełem, zabawkami, watą cukrową - wszystkim, co buduje atmosferę rodzinnego festynu. Dla dzieci przygotowano specjalną strefę atrakcji, gdzie w towarzystwie postaci z kreskówek można było świetnie się pobawić. Nie brakowało też konkursów dla publiczności, w których za znajomość przypraw czy umiejętność ocenienia wagi produktów można było wygrać akcesoria do kuchni.
Silną stroną tegorocznej uczty były także występy. Gama wykonawców była szeroka: Kapela Ludowa „U Rysia”, Ewa&Leszek, De Samba, Kapela Czerniakowska z rewelacyjnym warszawskim folklorem, Gang Marcela z nieco lirycznym, ale wciąż tanecznym repertuarem i świetnie bawiący się z publicznością zespół 4Ever. Goście uczty palili w tańcu kalorie z pierogów do późnej nocy.
-
Dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w przygotowanie tegorocznej uczty. Kolejny raz pokazujecie, jaka siła tkwi w dobrze zorganizowanej, małej społeczności - komentował całe wydarzenie burmistrz Biskupca Kamil Kozłowski.
Z D J Ę C I A