Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Pozytywną ocenę swojej działalności uzyskał dzisiaj (27.06), podczas L sesji Rady Miasta Olsztyna, prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. I mamy tu na myśli nie tylko uzyskanie absolutorium za wykonanie budżetu miasta w roku 2017, ale także sprzeciw większości radnych wobec próby zmniejszenia pensji prezydenta i odrzucenie projektu uchwały obniżającej wynagrodzenie gospodarza miasta o 1500 złotych.

Dzisiejsza sesja była jedną z dwóch (obok sesji budżetowej) najważniejszych sesji Rady Miasta w roku. To na takiej jak dzisiejsza sesji, roboczo nazywanej absolutoryjną, prezydent, burmistrz, wójt, a nawet marszałek województwa zabiegają o pozytywną ocenę swoich wyborców reprezentowanych przez radnych. Nieuzyskanie absolutorium to otwarcie drogi do utraty urzędu. Dzisiaj w Olsztynie tak się jednak nie stało. Prezydent uzyskał pozytywną ocenę nie tylko radnych z tworzących koalicję rządzącą klubów „Ponad Podziałami” i „Platforma Obywatelska”, ale także klubu opozycyjnego „Demokratyczny Olsztyn”, kierowanego przez Czesława Jerzego Małkowskiego oraz większości radnych niezrzeszonych. Przeciwko udzieleniu absolutorium głosowali radni prawicy, tj. cały klub radnych „Prawo i Sprawiedliwość” oraz jedna radna niezrzeszona. W tej sytuacji wynik głosowania brzmiał: 18 głosów za udzieleniem absolutorium i 7 głosów przeciwko.

Dlaczego radni prawicy głosowali przeciwko udzieleniu prezydentowi absolutorium, nie dowiedzieliśmy się, bowiem wytypowany przez klub PiS do przedstawienia stanowiska w tej sprawie radny Jarosław Babalski „przekombinował” i spóźnił się ze zgłoszeniem do udziału w dyskusji. Zamiarem radnego było zabranie głosu na końcu dyskusji, by jego głos pozostał dłużej w pamięci słuchaczy. Nie przewidział jednak, że dyskusja ograniczy się jedynie do przedstawienia stanowisk przez przewodniczących klubów koalicyjnych. Nikt więcej nie zgłosił się do wypowiedzi i po kilku sekundach ciszy na sali sesyjnej, przewodnicząca Rady Miasta Halina Ciunel zamknęła dyskusję. Wtedy to „obudził się” radny Babalski, tłumacząc się, że ze swoim zgłoszeniem czekał na wypowiedź przewodniczącego klubu „Demokratyczny Olsztyn”. Czesław Jerzy Małkowski, z sobie znanych powodów, nie zamierzał jednak brać udziału w dyskusji, czego radny Babalski nie przewidział. Tym samym radni PiS stracili możliwość publicznego skrytykowania prezydenta, co w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych jest niewątpliwym błędem. Na osłodę radnym PiS pozostaje możliwość zgłoszenia swojej oceny na piśmie do protokołu.

Radni PiS nie mogą być też zadowoleni z decyzji większości radnych w sprawie odrzucenia projektu uchwały obniżającej wynagrodzenie prezydenta o 1500 złotych. Takiego obniżenia zażądała Rada Ministrów, wydając w maju br. stosowne rozporządzenie. Nie jest tajemnicą, że próba obniżenia wynagrodzeń w samorządach jest reakcją władz Prawa i Sprawiedliwości na ujawnienie przez opozycję systemu podwójnych pensji w rządzie. Ta próba spotkała się z krytyką nie tylko biorących dzisiaj udział w dyskusji nad projektem uchwały radnych, ale także Związku Miast Polskich, którego stanowisko odczytała na sesji przewodnicząca rady Halina Ciunel. Związek Miast Polskich zarzucał rządowi bezpodstawną ingerencję w działalność samorządów, nie unikając również stwierdzeń o niekonstytucyjności żądania obniżenia pensji wójtom, burmistrzom, czy prezydentom miast. Działań rządu w emocjonalnych wystąpieniach bronili radni PiS, nie zmieniło to jednak opinii większości radnych, że za dobrą pracę prezydenta należy wynagradzać, a nie karać. Ostatecznie radni zdecydowali o odrzuceniu projektu uchwały o obniżeniu pensji prezydenta Olsztyna stosunkiem głosów 16:8. Teraz sprawą może zająć się wojewoda w trybie nadzorczym i zakwestionować uchwałę z 2014 roku, ustalającą wysokość wynagrodzenia prezydenta na początku jego obecnej kadencji. Jeżeli tak się stanie, od decyzji wojewody, zarówno Rada Miasta, jak i prezydent, będą mogli się odwołać do sądu administracyjnego. Trudno więc spodziewać się, by wynagrodzenie prezydenta Piotra Grzymowicza zostało obniżone przed końcem tej kadencji.

Więcej o opisanej wyżej części L sesji Rady Miasta Olsztyna na naszych filmach wideo nagranych podczas sesji.