Spór między organizatorami uroczystości z okazji święta 3 Maja sprowokował do zabrania głosu w tej sprawie działaczy Związku Piłsudczyków RP w Olsztynie. Oto pełna treść ich listu otwartego:
Zarząd Wojewódzki Związku Piłsudczyków RP z rozczarowaniem przyjął informację o nieporozumieniach towarzyszących organizacji obchodów uchwalenia konstytucji 3 Maja w Olsztynie.
W roku 90-tej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę ukazywanie głębokich podziałów, kurczowe trzymanie się własnych ambicji i zapominanie o imponderabiliach jest dla nas bardzo przykre.
W sytuacji, gdy w całej Polsce powstają honorowe komitety organizacji obchodów 90. rocznicy odzyskania niepodległości, Olsztyn znowu „przoduje” w negatywnym przekazie.
Kłótnia o miejsce organizacji uroczystości unaoczniła, jak głębokie podziały funkcjonują w społeczności Olsztyna.
W związku z zaistniałą sytuacją Związek Piłsudczyków RP po raz kolejny zgłasza propozycję rozważenia możliwości nazwania placu przy ul. E. Plater placem Niepodległości im. Józefa Piłsudskiego i przeniesienie obecnego na nim Pomnika Wdzięczności w miejsce bardziej stosowne co do jego politycznej wymowy.
Dzięki temu Olsztyn zyskałby plac „Zgody Narodowej”, gdyż zarówno z Placu Konsulatu Polskiego, jak i z Placu Solidarności jest do niego identyczna odległość.
Zwaśnione środowiska mogłyby rozpoczynać uroczystości patriotyczne przy „swoich” pomnikach, a następnie na ich kulminację udawać się na Plac Niepodległości manifestując w ten sposób wolę do zgody.
Do czasu ewentualnego wprowadzenia w życie naszych propozycji postulujemy stworzenie, przy współpracy z Polskim Towarzystwem Historycznym, kalendarza uroczystości patriotycznych uwzględniającego specyfikę i wymowę obu miejsc, tj. Placu Solidarności i Kolumny Orła Białego.
Spróbujmy w wigilię rocznicy odzyskania niepodległości, tak jak Polacy w roku 1918, wzbić się ponad wyżyny różnic politycznych i społecznych, poprzez jedność i współdziałanie osiągnijmy wspólny cel, jakim jest wspólne oddanie hołdu ludziom, dzięki którym we własnym domu, a nie pod obcym butem, tak żarliwie możemy się kłócić.
Prezes Związku Piłsudczyków RP w Olsztynie