Miasto Olsztyn podpisało umowę z firmą Balzola Polska Sp. z o.o., która zajmie się budową pierwszego odcinka ulicy Partyzantów.
- To nie będzie łatwa modernizacja - mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. - Nie da się ukryć, że przyjdzie nam trochę pocierpieć, ale w efekcie uzyskamy praktycznie nową ulicę Partyzantów, utrzymaną w jej dotychczasowym, alejowym charakterze. Po nowej ul. Partyzantów będziemy jeździli w warunkach bez porównania bardziej komfortowych - odczują to nie tylko kierowcy, ale także mieszkańcy, piesi i rowerzyści.
Inwestycja została podzielona na dwie części: pierwsza - od skrzyżowania z ul. 1 Maja do ronda Bema, druga - od ronda Bema w kierunku dworca PKP/PKS z węzłem przesiadkowym oraz fragmentami sąsiednich ulic Lubelską i Przemysłową. Dzisiaj (14.07) została podpisana umowa na pierwszy z odcinków. Inwestycję zrealizuje konsorcjum, którego liderem jest Balzola Polska Sp. z o.o.
Nowa ulica Partyzantów ma mieć po dwa pasy ruchu w każdym kierunku bez wyspy dzielącej, zewnętrzne będą buspasami wraz z bezzatokowymi przystankami autobusów. Projekt nie zakłada poszerzenia obecnego przebiegu ulicy. Po obu stronach powstaną nowe chodniki, po stronie bliższej ul. Kościuszki - ścieżka rowerowa. Nie zabraknie miejsc postojowych i nowej zieleni - posadzonych zostanie ponad 100 drzew (do tego kilkanaście tysięcy krzewów i pnączy oraz ponad 60 tys. tulipanów) - tak, by uzyskać alejowy charakter ulicy. U szczytu ul. Dąbrowszczaków powstanie park kieszonkowy. Zainstalowane zostanie nowoczesne oświetlenie oraz urządzenia ITS. Przebudowane zostaną także podziemne sieci - to ważne zarówno dla osób mieszkających wzdłuż ul. Partyzantów, mających tam swoje nieruchomości, jak i korzystających z podziemnego przejścia pod torami Dzięki wybudowaniu kanalizacji deszczowej zminimalizowane zostanie zagrożenie zalewania tego tunelu. Wartość inwestycji to ok. 25 mln zł, z czego 85 proc. Będzie pochodziło ze środków Unii Europejskiej. Prace mają porwać 350 dni od podpisania umowy.