Na tegorocznych Mistrzostwach Polski Młodzików w szabli olsztyńskie szablistki z UKS Hajduczek wywalczyły drużynowe Mistrzostwo Polski. To pierwszy w historii szermierki taki tytuł dla naszych zawodniczek. Swój sukces zawdzięczają systematycznym treningom. Jednak, aby mogły dalej się tak rozwijać, niezbędny jest zakup sprzętu szermierczego. Właśnie dlatego działacze klubu postanowili skorzystać z tzw. finansowania społecznościowego i na portalu „Polakpotrafi” założyli projekt: „Szablistki - Mistrzynie Polski”.
- Za zebrane pieniądze zakupimy sprzęt do przeprowadzania walk treningowych. Jest on niezbędny, by każdy mógł zrealizować w tygodniu odpowiednią liczbę walk. Na tym etapie szkoleniowym jest to niezbędne - wyjaśnia trener UKS Hajduczek, Adam Sobczyk.
Mistrzynie Polski w szabli - Klaudia, Nina, Aniela i Pola - trenują codziennie.
- Nie dlatego, że musimy, a dlatego, że kochamy ten sport. I z nim chcemy związać swoje przyszłe życie - mówi Aniela Kozłowska.
Mimo tego, że jest z najmłodszego rocznika kategorii wiekowej młodzik (2003-2005), sezon sportowy 2016/2017 zakończyła w klasyfikacji generalnej Polskiego Związku Szermierczego na 2. miejscu w Polsce. Takie miejsce zajmowała w historii olsztyńskiej szermierki, na koniec sezonu sportowego 2011/2012, Kalina Sobczyk. Od tego czasu nikt nie powtórzył tego wyniku.
- Proszę, aby jak najwięcej osób przychylnie spojrzało na szermierkę i zechciało pomóc w zakupie sprzętu - mówi Aniela.
-
Dzięki twojemu wsparciu, będziesz mógł, siedząc przed telewizorem i oglądając sprawozdanie z kolejnej olimpiady, za kilka lat wykrzyknąć: „Znam te dziewczyny! Pomogłem im!”. To też będzie twój medal! - uśmiecha się Pola Domżalska.
Oprócz zestawu do walk treningowych, potrzeby są znacznie większe. W klubie trenuje przecież ponad 40 zawodników.
- Zdarza się, że na jednym treningu łamie się kilka kling szablowych. Jedna to koszt 120 zł. Zużywają się maski szermiercze. Jedna kosztuje 625 zł. Koszt ubrania jednej zawodniczki to ponad 3 tys. zł. Także, jeśli zbierzemy więcej pieniędzy, nie zostaną zmarnowane. Przekujemy je na kolejne sukcesy. Pomagając nam, pomagasz wszystkim - uśmiecha się Nina Kondrusik.
Zawodniczki w każdym sezonie sportowym starują w 12-16 turniejach. Reprezentowały już Polskę w Pucharach Europy.
- Szermierka to ciągle niszowy sport, chociaż po naszym ogromnym sukcesie już zauważalny w Olsztynie, a nawet w regionie. Jednak sponsorzy nie interesują się zbytnio tą dyscypliną. Dlatego nasza prośba, pomóżcie nam! Już teraz dziękujemy z całego serca za wsparcie - mówi trener Adam Sobczyk.
Wystarczy wejść na profil projektu, po prawej znajdują się kwoty i prezenty, jakie otrzyma darczyńca. Wystarczy wejść na jedną z nich. Dalej system poprowadzi ofiarodawcę, by mógł wesprzeć Mistrzynie Polski w szabli.