Klimat giełdy samochodowej z końca drugiej połowy XX wieku można było poczuć dzisiaj (1.07) na Placu Solidarności w Olsztynie. Ten prac wybrano bowiem na miejsce prezentacji pojazdów biorących udział w VI Olsztyńskim Zlocie Miłośników Pojazdów PRL.
W zlocie wzięło udział 130 samochodów oraz kilkanaście motocykli i motorowerów wyprodukowanych nie tylko w Polsce wówczas, gdy nasz kraj nazywał się Polską Rzeczpospolitą Ludową. Przeważały Fiaty 126p, Maluchy i Fiaty 125p, ale bardzo licznie reprezentowany był sztandarowy produkt Niemieckiej Republiki Demokratycznej - Trabant. To jednak nie powinno dziwić, bowiem zloty pojazdów z okresu PRL organizuje olsztyńskie Stowarzyszenie „Trabi Ekipa Warmia Mazury”, którego prezes Bartosz Gołębiowski też jest właścicielem leciwego Trabanta.
Oprócz Fiatów i Trabantów na Placu Solidarności zaparkowały też inne marki samochodów produkowanych w krajach Demokracji Ludowej: Łady, Gazy, Wartburgi, Zastavy, Skody, Polonezy, Komary, Romety, ale były też pojazdy „kapitalistyczne”: Volkswageny, Volvo, Mercedesy, Mazdy. Szczególne zainteresowanie wzbudzał ciągnik rolniczy Ursus C-328 z 1964 roku, którym od dwóch lat Zygmunt Kuś z Pleszewa (Wielkopolska) przemierza Polskę wzdłuż i wszerz. W ubiegłym roku ciągnik przejechał około 3 tys. kilometrów wzdłuż granic naszego kraju, w tym roku w „kołach” popularnego przed laty na polskiej wsi „capka” jest już ponad 700 kilometrów, a to dopiero początek tegorocznych wojaży pana Zygmunta. Ursus został uznany za pojazd tegorocznego zlotu, a jego właściciel otrzymał medal z płyty winylowej.
Oprócz możliwości obejrzenia wiekowych pojazdów, uczestnicy zlotu mogli wziąć udział w grach i zabawach przygotowanych przez organizatorów: biegu z oponami, przepychaniu Fiata 125p i quizie ze znajomości motoryzacji okresu PRL. Były też konkursy dla dzieci.
Po zakończeniu zlotu na Placu Solidarności, pojazdy wyruszyły na paradę ulicami Olsztyna.
Z D J Ę C I A
F I L M Y
G A L E R I A :