Za cztery dni jedno z najważniejszych dla Polaków świąt - 217 rocznica uchwalenia Ustawy Rządowej z dnia 3 maja, znanej bardziej jako Konstytucja 3 Maja. To święto narodowe, które powinno łączyć. W tym roku jednak, przynajmniej w Olsztynie, podzieli świętujących na dwie grupy. Jedna świętować będzie pod Kolumną Orła Białego na Placu Konsulatu Polskiego, druga pod pomnikiem Wolności Ojczyzny na Placu Solidarności.
Kolumna Orła Białego stanęła w 2002 roku. Inicjatorem budowy był ówczesny prezes Towarzystwa Miłośników Olsztyna Andrzej Sassyn. Jednym z fundatorów Kolumny był Janusz Lorenz, wojewoda olsztyński z rekomendacji lewicy. W tym samym roku z inicjatywy Stowarzyszenia „Pro Patria” postawiono pomnik Wolności Ojczyzny. Początkowo ważne dla państwa i miasta uroczystości odbywały się pod Kolumną Orła Białego. Po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość uroczystości przeniesiono pod pomnik Wolności Ojczyzny.
W tegorocznym programie obchodów rocznicy Konstytucji 3 Maja znowu pojawiła się Kolumna Orła Białego. Zgodnie z oficjalnym zaproszeniem wystosowanym przez wojewodę warmińsko-mazurskiego i metropolitę warmińskiego, to właśnie pod Kolumną Orła Białego odbędą się uroczystości państwowe. Środowiska określające się jako „niepodległościowe” poczuły się zlekceważone przez władze wojewódzkie. W programie nie przewidziano uroczystości na Placu Solidarności.
Z tego powodu dzisiaj (29.04), pod pomnikiem Wolności Ojczyzny, politycy Prawa i Sprawiedliwości: poseł Iwona Arent, prezes olsztyńskiego Zarządu Okręgowego PiS Jerzy Szmit oraz wiceprzewodniczący olsztyńskiej Rady Miasta Leszek Araszkiewicz, zorganizowali konferencję prasową, by wyrazić swoje niezadowolenie.
- Zabolało nas, że urzędowo organizowane obchody święta 3 Maja nie uwzględniają Placu Solidarności i Pomnika Wolności Ojczyzny - powiedział Jerzy Szmit. -
Jest to dla nas bardzo przykre i oburzające zarazem. Oznacza to, że obecna władza zamierza odstąpić od niepodległościowej i solidarnościowej tradycji. Jerzy Szmit podkreślił, że oficjalne uroczystości można było tak zorganizować, by część odbyła się pod pomnikiem Wolności Ojczyzny, a część pod Kolumną Orła Białego. -
Wtedy nie byłoby problemu - stwierdził. -
A tak środowiska solidarnościowe czują się przez obecne władze wojewódzkie zlekceważone.-
Plac Solidarności to miejsce, które zaczyna urastać do rangi symbolu patriotyzmu w Olsztynie - kontynuował Jerzy Szmit. -
I chcemy, żeby dalej tak było. Dlatego sytuacji, z którą mamy obecnie do czynienia absolutnie nie akceptujemy. Oświadczamy, że jak co roku, po mszy świętej, spotkamy się na Placu Solidarności i tutaj będziemy manifestować, tutaj będziemy wyrażać naszą radość z okazji święta. -
Nie mamy zamiaru iść pod Kolumnę Orła Białego - powiedziała Iwona Arent. -
Nie godzimy się na oddawanie hołdu bohaterom pod pomnikiem zbudowanym przez postkomunistów. Tu nie chodzi o politykę, tylko ideę. -
To święto powinno łączyć - kończył Jerzy Szmit. -
Gdyby w programie obchodów uwzględniono Pl. Solidarności, nie byłoby żadnego problemu, Natomiast w tej chwili mamy do czynienia ze zlekceważeniem tradycji, która budowaliśmy od kilku lat. Dlatego apelujemy do mieszkańców Olsztyna, którym niepodległościowe tradycje są drogie, aby po rocznicowej mszy świętej w kościele pw. Serca Jezusowego przyszli na Plac Solidarności.O komentarz do zorganizowania uroczystości państwowych pod Kolumną Orła Białego poprosiliśmy rzecznika wojewody warmińsko-mazurskiego. -
Plac Solidarności znajduje się w bardzo złym stanie technicznym - powiedziała Edyta Wrotek. -
Istnieje zagrożenie, że uczestnikom uroczystości może się coś stać, a my, jako organizatorzy uroczystości, odpowiadamy za bezpieczeństwo uczestników. Dlatego postanowiliśmy, że dopóki plac nie zostanie wyremontowany, uroczystości będą się odbywały na Placu Konsulatu Polskiego. W sprawie złego stanu Placu Solidarności wojewoda wystąpił do wiceprezydenta Olsztyna Tomasza Głażewskiego. Apelował, żeby miasto coś z tym placem zrobiło.
Z D J Ę C I A