Tajemnicza przesyłka pocztowa, która dzisiaj (21.02) rano została otwarta w Sądzie Okręgowym w Olsztynie, była powodem ewakuacji z budynku wszystkich pracowników i interesantów. Alarm bombowy okazał się fałszywy.
Dzisiaj rano pracownik sekretariatu II Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Olsztynie otworzył list, w którym znajdowało się ostrzeżenie, że w budynku sądu są ukryte trzy bomby. W przesyłce była też umieszczona koperta z niezidentyfikowaną zawartością. Kierownictwo sądu o zaistniałej sytuacji natychmiast poinformowało odpowiednie służby.
Po godzinie 9. na miejsce zdarzenia przyjechała policja, kilka zastępów straży pożarnej (w tym pluton chemiczny) oraz karetka pogotowia. Z uwagi na to, że nikt nie mógł już wejść do budynku sądu ani go opuścić, zarządzono przerwy w rozprawach. Funkcjonariusze w ciągu kolejnych kilkudziesięciu minut dokładnie przeszukali wszystkie pomieszczenia sądu, ale nie znaleźli w nich żadnych materiałów wybuchowych.
Ewakuacji jednak nie udało się uniknąć. Z uwagi na to, że w podejrzanej kopercie znajdowała się niezidentyfikowana substancja około godziny 11. budynek sądu musiało opuścić 230. pracowników oraz wszyscy interesanci. Strażacy mogli wówczas zabezpieczyć i poddać dezynfekcji sądowe pomieszczenia, do których dostarczono tajemniczą przesyłkę.
Koperta z niezidentyfikowaną substancją została dostarczona do laboratorium, gdzie chemicy sprawdzą, czy może ona stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia. Wyniki tych badań powinny być znane w ciągu kilku godzin.
Dodajmy, że o godzinie 12. pracownicy sądu mogli bezpiecznie wrócić do swoich zajęć. Sędziowie kontynuują zaplanowane na ten dzień rozprawy.