W dalekim Soczi, największym letnim kurorcie Rosji, odbył się Puchar Świata Juniorów w szabli. W reprezentacji Polski wystartował Cezary Białecki, mieszkaniec Barczewa, zawodnik MUKS Victor Warszawa. Turniej odbywał się na wspaniałych obiektach olimpijskich w dniach 11-13 listopada.
Pierwszy dzień zmagań to walki indywidualne. Tutaj nasz zawodnik wygrał trzy walki, niestety dość pechowo przegrał również trzy, w tym dwie jednym trafieniem. To dało mu spokojny awans do fazy pucharowej.
Z pierwszych walk pucharowych Czarek był zwolniony, ze względu na dość dobry wynik w walkach grupowych. Niestety, los w rozstawieniu sprawił, że Czarek nie pierwszy raz w tym sezonie trafił na kolegę z reprezentacji Polski Karola Lademanna (przypomnijmy: spotkali się na Pucharze Świata w Sosnowcu). Tym razem lepszy okazał się Karol Lademann wygrywając 15-10 i eliminując Czarka z dalszych walk. Ostatecznie Czarek zajął dobre 25 miejsce w Pucharze Świata.
W drugim dniu turnieju odbyły się walki drużynowe. Reprezentacja Polski w składzie z Czarkiem Białeckim pokonała najpierw reprezentację Kazachstanu, potem Japonię i znalazła się w wielkim finale. Tu przeciwnikami byli gospodarze - reprezentacja Rosji. Walka była bardzo wyrównana i niewiele brakowało, żeby na ziemi rosyjskiej odegrano Mazurka Dąbrowskiego. Niestety to się nie udało, Rosja wygrała 45-35.
Srebrny medal jest najlepszym wynikiem od wielu lat jaki osiągnęła nasza reprezentacja szablowa. Medal Czarka Białeckiego jest potwierdzeniem jego talentu i tego, że jego kariera rozwija się w dobrym kierunku.
Z D J Ę C I A