Poseł Tadeusz Iwiński
Warmińsko-mazurski poseł Tadeusz Iwiński (SLD) skierował na ręce marszałka sejmu zapytanie poselskie adresowane do Ministra Zdrowia Ewy Kopacz w sprawie zatwierdzenia limitu przyjęć na kierunku lekarskim Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
W zapytaniu, datowanym 19 kwietnia, poseł Iwiński napisał m.in.:
„Funkcjonujący od 1999 r. Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, jedna z największych obecnie pod względem liczby studentów uczelni w Polsce, dynamicznie tworząca nowe kierunki studiów, powołana do życia w ub. r. Wydział Nauk Medycznych, który kształci w tym roku akademickim na kierunku pielęgniarstwa. Zarazem zostały ukończone przygotowania do uruchomienia w rozpoczynającym się w październiku 2008 r. nowym roku akademickim kierunku lekarskiego. Zapewniona jest odpowiednia baza lokalowa, baza kliniczna dla kształcenia lekarzy, a także - co najważniejsze - zgromadzono niezbędną liczbę wykładowców, w tym samodzielnych pracowników naukowych.
Dotychczas nie został jednak zatwierdzony przez Ministerstwo Zdrowia limit przyjęć na ten kierunek studiów, co może pokrzyżować ambitne plany, o których mowa. Istnieje obawa, iż może i w tym przypadku potwierdzić się stare francuskie potwierdzenie: „Ce qui est differe est perdu” („Co jest odłożone jest stracone”). A przyniosłoby to znaczącą stratę dla regionu oraz rozczarowanie dla wielu kandydatów na studentów medycyny.
Biorąc to wszystko pod uwagę, pytam Panią Minister - kiedy decyzja (wierzę, że pozytywna) w tej materii zostanie podjęta i skąd bierze się ociąganie resortu?”Zapytanie posła Iwińskiego to kolejne przedsięwzięcie warmińsko-mazurskich parlamentarzystów zmierzających do zniesienia blokady sąsiadujących z Olsztynem ośrodków akademickich, które obawiają się UWM zabierze im kandydatów na studia lekarskie. 14 kwietnia br. do Minister Ewy Kopacz parlamentarzyści przesłali apel, pod którym podpisy zbierał senator a jednocześnie rektor UWM Ryszard Górecki.
-
Aby kierunek lekarski mógł być uruchomiony Minister Zdrowia musi określić roczny limit naboru kandydatów na studia - mówił wówczas Ryszard Górecki. -
Wnioskowaliśmy o ustalenie tego limitu na 80 przyjęć rocznie.