Z olsztyńskiej wody można korzystać nie tylko w domu. Na Starym Mieście ustawione są zdroje, z których można pić podczas upałów
Prawie połowa mieszkańców miast deklaruje picie wody z kranu. Olsztynianie są w tej doskonałej sytuacji, że mamy wodę świetnej jakości.
Badania dotyczące popularności kranówki za jednym z producentów filtrów do wody podał Portal Samorządowy. Wynika z nich, że w ciągu dwóch lat jej popularność wzrosła niemal dwukrotnie. Wśród zalet wymieniana jest dostępność, cena oraz redukcja odpadów, czyli plastikowych opakowań.
O jakość wody nie muszą się martwić mieszkańcy Olsztyna. Choćby dlatego, że jest codziennie badana. Ale to nie wszystko.
-
Olsztyńską wodę z kranu można pić bez przegotowania, ponieważ jest czysta bakteriologicznie - zapewnia Anita Chudzińska z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. -
Jest czysta i zdrowa, a dodatkowo posiada znaczne ilości minerałów. Ze względu na zawartość sodu i potasu można ja zaliczyć do wód średniozmineralizowanych.
Laboratoryjnie składniki naszej kranówki i popularnych wód butelkowanych, które można kupić w sklepach, tak naprawdę prawie się nie różnią. Olsztyńska woda zawiera porównywalny poziom mikroelementów, czyli wapnia, magnezu i sodu.
Latem dodatkowo z doskonałej, olsztyńskiej wody można korzystać nie tylko w domu. Na Starym Mieście ustawione są bowiem zdroje, z których bez przeszkód można pić choćby podczas upałów.
Z usług PWiK korzystają nie tylko olsztynianie. Podczas ostatnich kłopotów okolicznych gmin z jakością wody, wodociągowcy ze stolicy regionu napełniali i dostarczali 5-litrowe worki mieszkańcom pobliskich miejscowości.