Jak co roku miłośnicy pierogów nie zawiedli. Nie zawiodły także gospodynie z gminy Biskupiec, które na 10. Ucztę Pierogową w Biesowie przygotowały ponad 50 tysięcy sztuk tego przysmaku. Dzięki temu impreza, mimo kapryśnej w sobotni (14.08) poranek pogody, była bardzo udana.
Parkingi w Biesowie zapełniały się bardzo szybko. Przy stoiskach 8-miu sołectw, które w tym roku przygotowały pierogi, bez przerwy kłębił się tłum. Najszybciej zniknęły pierogi z kurkami, ale też najmniej udało się ich ugotować. Poza tym wybór był ogromny: z kapustą i grzybami, serem i szpinakiem, ruskie, z jagodami, z kaszą gryczaną, rybą, twarogiem i brzoskwinią.
-
Są pyszne i takie świeżutkie - mówili odwiedzający ucztę. Na parkingach można było zobaczyć samochody z rejestracjami z województwa warmińsko-mazurskiego, innych regionów, także zza granicy.
-
Jestem na uczcie drugi raz, z tym że ostatnio nie znalazłem miejsca na parkingu, tylu było chętnych - opowiadał popularny prezenter telewizyjny i satyryk Piotr Bałtroczyk. -
Tym razem jestem wcześniej. Świetna impreza, podziwiam upór i zaangażowanie organizatorów, dzięki którym kolejny raz w Biesowie pojawiły się tłumy.
Uczta w Biesowie to także wiejskie pieczywo, smalec, swojskie napoje, stoiska z rękodziełem, zabawkami i wiele innych elementów, które zapewniały ciepłą atmosferę festynu rodzinnego.
-
To nasz sukces - cieszył się organizator uczty, sołtys Biesowa Janusz Radziszewski. -
Pierogi są symbolem nie tylko naszej miejscowości, także wszystkich sołectw z gminy Biskupiec, bez których nie udałoby się kolejny raz zorganizować uczty.Finalistka programu kulinarnego MasterChef pokazywała jak zrobić pierogi warmińskie i upiec pieroga z mięsem. Można było nie tylko podpatrywać pracę w kuchni Sylwii Malinowskiej, także razem gotować i próbować.
Pod jej przewodnictwem jury wybrało najlepsze pierogi. Do konkursu stanęły wszystkie sołectwa, które wystawiały się na uczcie. Werdykt był zgodny - zwyciężyły pierogi z jagodami, przygotowane przez panie z Biesowa. W nagrodę wieś otrzymała od burmistrza Biskupca bon wartości 1000 złotych.
-
Wygrały najsmaczniejsze pierogi - oceniała Sylwia Malinowska. -
Ze świetnie wyrobionym ciastem oraz pysznym, sezonowym nadzieniem. Najlepsze są te pierogi, które smakują nam najbardziej.Tegoroczna uczta obchodziła swój jubileusz - imprezę zorganizowano po raz 10.
-
Bardzo doceniam pracę wszystkich osób, które przez wiele miesięcy przygotowują się do uczty - mówił burmistrz Biskupca Kamil Kozłowski. -
Dzięki ich wysiłkowi mieszkańcy i turyści mają możliwość miło spędzić czas, posmakować domowej kuchni, wspólnie bawić się. To co dzieje się w tym jednym dniu w Biesowie, ma ogromne znaczenie w promocji naszej gminy przez cały rok.Pobyt w Biesowie umilały występy kapeli podwórkowej, pań tańczących flamenco oraz zespoły muzyczne.
Z D J Ę C I A