Dywity mają szansę stać się swoistym centrum promocji browarnictwa. Dzisiaj (6.08) w dywickiej Stodole i jej okolicach po raz drugi spotkali się domowi piwowarzy, by świętować Międzynarodowy Dzień Piwa i Piwowara. W imprezie odbywającej się pod hasłem „Święto Warmińskiego Piwowara” piwowarom towarzyszyli licznie przybyli mieszkańcy Dywit i okolicznych miejscowości.
- Święto Warmińskiego Piwowara to nasza, lokalna odpowiedź na Międzynarodowy Dzień Piwa i Piwowara, który przypadał wczoraj, 5 sierpnia - powiedział nam Jacek Niedzwiedzki z Urzędu Gminy Dywity.
- Poza tym dywicka Stodoła jest znakomitym miejscem do promowania lokalnej i regionalnej żywności, a piwo przecież zaliczane jest do żywności. Oprócz piwa mamy dzisiaj wiele wspaniałego jadła naszych lokalnych producentów: sery, miody, syropy, ryby i różne inne przetwory.Pierwsze spotkanie mieszkańców gminy Dywity z browarnictwem odbyło się ponad rok temu, podczas zorganizowanej w tym samym miejscu „Majówki z chłopskim piwem”. Impreza spodobała się tak mieszkańcom, jak i władzom gminy. Nie było więc problemów z decyzją o organizacji kolejnej imprezy z udziałem piwowarów domowych.
- Nas do słusznych idei przekonuje się bardzo krótko, a nawet nie trzeba przekonywać, bo my jesteśmy bardzo otwarci na dobre tematy - powiedział Daniel Zadworny, sekretarz Gminy Dywity.
- Mamy trochę pasjonatów piwowarstwa. Nasz pracownik, Jacek Niedzwiedzki, jest tutaj liderem, ale o tym, że ta impreza u nas właśnie została zorganizowana zadecydowało też kilka innych tematów. Mamy piękny obiekt - zmodernizowaną Stodołę, w której co sobotę odbywa się rynek lokalny. Tu oferowane są produkty naszych lokalnych twórców i producentów. I ta impreza browarnicza została zorganizowana w duchu promocji tego obiektu, aby ten obiekt pokazać tym wszystkim, którzy jeszcze tu nie byli, a może właśnie przy okazji promowania lokalnego browarnictwa tutaj przyjadą. Po trzecie, chodzi również o historię Świętej Warmii - miejsca o bogatych tradycjach browarniczych. Chcemy pokazać to co było, to co jest, ale także trendy, które w browarnictwie się pojawiają.
Jacek Niedzwiedzki zwraca też uwagę na znaczenie dzisiejszej imprezy dla środowiska piwowarów domowych.
- Chcemy jednoczyć i pokazywać środowisko piwowarów domowych, którzy działają coraz prężniej - powiedział.
- Stoisk piwowarów domowych i browarów jest sporo. Jest też nowy Browar Warmia, działający w Olsztynie pod zamkiem, jest piwowarski „ambasador” Warmii, czyli olsztyński Browar Kormoran. Piwowarów domowych „dorobiła się” też gmina Dywity. Czterech z nich prezentowało dziś swoje piwne napitki w dywickiej Stodole.
Ważnym punktem imprezy było ogłoszenie wyników IV Warmińskiego Konkursu Piw Domowych. Na konkurs piwowarzy domowi z całego kraju zgłosili aż 73 wytworzone w warunkach domowych piwa, oceniane w czterech kategoriach. W najważniejszej z punktu widzenia mieszkańców Warmii kategorii - piwa Rosanke (ten gatunek piwa ma swoje korzenie właśnie na Warmii) zwyciężył Mariusz Sekulski z Praslit nieopodal Dobrego Miasta, prezes Stowarzyszenia Warmińskich Chłopów Bosych.
Mimo ulew przechodzących co jakiś czas nad Dywitami, zainteresowanie piwną imprezą było duże. Każdy - i mali i duzi - mogli znaleźć coś dla siebie. Wszystko wskazuje na to, że spotkania z piwowarami w Dywitach będą kontynuowane.
- Patrząc na dzisiejszą frekwencję można stwierdzić, że to spotkanie z browarnictwem to dobry pomysł i dobrze zorganizowana impreza - ocenił Daniel Zadworny.
- Myślę więc, że będą następne - dodaje.
Z D J Ę C I A
F I L M Y
P L I K M P 3
P L I K M P 3
G A L E R I A :