Trzy razy prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz musiał przekonywać członków Rady Miejskiej, by zgodzili się na przystąpienie do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu zawartego pomiędzy ulicami: Żołnierska, Obiegowa, Pstrowskiego i Kościuszki. Dopiero dzisiejsza (8.07), podjęta podczas nadzwyczajnej XXV sesji Rady Miasta Olsztyna próba zakończyła się sukcesem, co nie oznacza jednak, że radni w tej sprawie są jednomyślni.
Problem zagospodarowania określonego wyżej terenu pojawił się na początku ubiegłego roku, kiedy olsztyńska firma budowlana Arbet odkupiła od Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego część położonej tam blisko trzyhektarowej nieruchomości. Na zakupionej około półhektarowej działce właściciel Arbetu zamierzał wybudować sklep wielkopowierzchniowy, który miała prowadzić sieć sklepów dyskontowych Lidl. Tej inwestycji sprzeciwiała się nie tylko część mieszkańców tamtego rejonu, ale także szefostwo PSS Społem, którego supermarket „Bratek” znajduje się tuż obok.
Zamiarami przedsiębiorcy budowlanego miasto mogło sterować wyłącznie wówczas, gdy teren byłby objęty uchwalonym przez Radę Miasta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Takiego planu jednak nie było. Dlatego prezydent Olsztyna w lutym 2015 roku wystąpił do radnych o zgodę na rozpoczęcie prac przy takim planie. Radni większością głosów jednak wniosek prezydenta odrzucili.
Z biegiem czasu sprawa przycichła i wydawało się już, że wszyscy pogodzili się z powstaniem nowego supermarketu przy ul. Żołnierskiej. Jednak przedsiębiorca zmienił zdanie co do przeznaczenia posiadanej nieruchomości i postanowił na niej wybudować dwa 10-11-piętrowe bloki mieszkalne. Wystąpił więc do ratusza o wydanie nowych warunków zabudowy terenu.
Sprawa warunków zagospodarowania terenu odżyła ze zwiększoną siłą, bowiem okazało się m.in., że zagrożona jest działalność należącego do miasta obserwatorium astronomicznego ulokowanego w położonej vis a vis planowanych wieżowców wieży ciśnień. Jak poinformował prezydenta Olsztyna dyrektor Olsztyńskiego Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego Jacek Szubiakowski, ponad 30-metrowe bloki zasłonią obserwowany z wieży obserwatorium (wieża ma 23 metry wysokości) horyzont południowego nieba, a tam właśnie znajduje się większość interesujących obiektów astronomicznych, będących przedmiotem zainteresowania astronomów i turystów. Budowie wieżowców w tym miejscu sprzeciwili się również eksperci od architektury twierdząc, że takie budynki nie pasują do pierzei ul. Żołnierskiej, która charakteryzuje się niską, jednorodzinną zabudową.
Przy braku uchwalonego przez Radę Miasta planu zagospodarowania przestrzennego przedsiębiorca budowlany nie jest jednak praktycznie niczym ograniczony, może budować „jak chce”. By to zmienić, na czerwcową sesję (sesja odbyła się 29 czerwca) prezydent Olsztyna wniósł projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia „Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Olsztynie pomiędzy ulicami: Żołnierską, T. Kościuszki, Niepodległości, W. Pstrowskiego wraz z pasem drogowym ulicy Obiegowej”. Jednak mimo przedstawionych przez prezydenta Piotra Grzymowicza i podległych mu urzędników argumentów, radni stanęli po stronie przedsiębiorcy budowlanego, odrzucając propozycję prezydenta stosunkiem głosów 11-8 przy 1. głosie wstrzymującym się. Wynik głosowania był również interesujący z tego powodu, że przeciwko propozycji prezydenta, oprócz radnych PiS i klubu radnych Czesława Jerzego Małkowskiego „Demokratyczny Olsztyn”, głosował także przewodniczący koalicyjnego klubu Radnych PO i PSL Jan Tandyrak.
Prezydent Piotr Grzymowicz broni jednak nie złożył. Wystąpił do przewodniczącej Rady Miasta Haliny Ciunel o zwołanie na dzisiaj nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, której jedynym punktem porządku obrad miał być projekt uchwały, już dwukrotnie przez radnych została odrzuconej.
Dzisiaj niespodzianki już nie było, m.in. dlatego, że w przekonanie Jana Tandyraka do zmiany stanowiska zaangażował się przewodniczący Platformy Obywatelskiej w regionie - Jacek Protas. Po około 20. minutach sesja zakończyła się głosowaniem, którego wynik satysfakcjonował prezydenta. Za przyjęciem uchwały głosowało 13. radnych, nikt nie był przyjęciu uchwały przeciwny, zaś 2. radnych wstrzymało się od głosu. Dodać należy, że w głosowaniu nie wzięli udziału radni PiS, uznając, że swoją opinię w tej sprawie wyrazili już podczas czerwcowej sesji. Dodajmy jeszcze, że trójki radnych nie było na sesji.
Teraz sprawy mają toczyć się dwutorowo. Po pierwsze, do końca roku urzędnicy ratusza mają przygotować plan zagospodarowania przestrzennego, który zapewne uratuje olsztyńskie obserwatorium, ale też nie zakaże budowania bloków, tyle że będą to raczej bloki o maksymalnie 6. piętrach. Z drugiej strony prowadzone będą negocjacje z Arbetem, by w drodze porozumienia pogodzić interes przedsiębiorcy z interesem miasta i jego mieszkańców.
Zainteresowanych szczegółami sprawy zachęcamy do odsłuchania nagrania dźwiękowego z tej części czerwcowej (XXIV) sesji Rady Miasta, która poświęcona była rozpoznawaniu wniosku prezydenta ws. przystąpienia do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego oraz do obejrzenia filmu wideo z dzisiejszej, XXV sesji Rady Miasta Olsztyna.
Z D J Ę C I A
F I L M Y
P L I K M P 3