Trwa remont sali konferencyjnej Urzędu Wojewódzkiego. Boazerie i parkiety sprzed pół wieku zastąpią kolorowe tynki i nowoczesne wykładziny.
-
Do remontu sali przygotowywaliśmy się od dwóch lat - mówi Marek Reda, dyrektor generalny Urzędu Wojewódzkiego. -
Mieliśmy przygotowany projekt modernizacji, w magazynach składaliśmy sukcesywnie kupowane nowe wyposażenie. W tym roku znalazły się pieniądze na roboty budowlane. Znana w Olsztynie firma budowlana „Skorłutowski” zaoferowała, że remont wykona za 150 tys. złotych. Zobowiązała się również przeprowadzić remont w czasie krótszym niż 6 miesięcy, co zakładał projekt inwestorski. Tak więc już w sierpniu br. z olsztyńskich „pejzaży” zniknie kolejny relikt PRL-u.
-
Mamy ambicję, żeby sala konferencyjna Urzędu Wojewódzkiego była najnowocześniejsza w centrum Olsztyna - mówi Marek Reda. -
Nie zapewnimy warunków jakie oferuje Uniwersytet, ale „w mieście” nikt nie będzie miał takiej sali.
W zmodernizowanej sali konferencyjnej będzie 387 miejsc siedzących. Będą też miejsca przystosowane dla osób niepełnosprawnych na wózkach. Pod sufitem zawisną projektory multimedialne, a na ścianach opuszczane ekrany filmowe. Zamontowane zostanie też nowoczesne nagłośnienie i oświetlenie sali. Sala będzie mogła być całkowicie zaciemniona na czas projekcji audiowizualnych. Do tego dodać trzeba, że sala będzie klimatyzowana.
-
Zmodernizujemy też szatnię dla uczestników konferencji - dodaje Marek Reda. -
Niezmieniony zostanie nadal hol przy modernizowanej sali. Taka zmiana wymagałaby zbyt dużych nakładów.
Z D J Ę C I A