Już jutro siatkarze AZS-u Olsztyn staną przed szansą zdobycia brązowego medalu PLS. Stanie się tak jeśli w hali Urania pokonają siatkarzy Jastrzębskiego Węgla.
Dzięki dwóm wyjazdowym zwycięstwom olsztynian sprawa brązowego medalu może rozstrzygnąć się już podczas pierwszego pojedynku w hali Urania, jaki zaplanowano na środę. W razie porażki podopiecznych Mariusza Sordyla, oba zespoły czekać będzie kolejne spotkanie w Olsztynie. Te z kolei odbędzie się ewentualnie w czwartek. Gdyby i wówczas lepsi okazali się goście, kwestia trzeciego miejsca rozstrzygnęłaby się w niedzielę w Jastrzębiu.
O tej ostatniej wersji wydarzeń nie chcą nawet słyszeć siatkarze z Olsztyna. Jak sami zapowiadają, obecne rozgrywki chcą zakończyć już w środę. Jest ku temu wielka szansa, bowiem dwa ostatnie zwycięstwa w Jastrzębiu na pewno doskonale motywują olsztynian.
Jutro rozstrzygnąć się może także, który z zespołów zdobędzie tytuł mistrzowski. Bardzo bliska powtórzenia sukcesu z trzech ostatnich lat jest bełchatowska Skra, która do Częstochowy jedzie z zapasem dwóch zwycięstw. Do złotego medalu Skrze brakuje więc już tylko jednej wygranej.
Dziś natomiast piątą pozycję będą mogli zapewnić sobie zawodnicy Resovii Rzeszów. W rywalizacji toczonej do dwóch zwycięstw prowadzą z Zaksą Kędzierzyn-Koźle 1:0. O siódme miejsce walczą natomiast zespoły Jadaru Radom i Płomienia Sosnowiec. W pierwszym spotkaniu lepsi okazali się sosnowiczanie. Drugi mecz zaplanowany jest na piątek.
Od niedzieli wiadomo też kto na pewno pożegna się z Polską Ligą Siatkówki. W siódmym, decydującym spotkaniu Delecta Bydgoszcz uległa Politechnice Warszawskiej 1:3 i tym samym spadła do I ligi. Zespół ze stolicy czeka teraz jeszcze barażowa rywalizacja z lepszym zespołem z pary Trefl Gdańsk i KS Poznań.
Od przyszłego sezonu zmieni się natomiast nazwa rozgrywek. Obecną Polską Ligę Siatkówki zastąpi PlusLiga, miano pochodzące od nazwy sponsora, operatora sieci komórkowej.