Filharmonia Warmińsko-Mazurska zaprasza w dniach 4, 5 i 6 grudnia na spektakle opery „Amahl i nocni goście” Gian Carlo Menottiego. Olsztyńska premierę opery miała miejsce w grudniu 2014 roku. W zbliżającej się świątecznej atmosferze Filharmonia Warmińsko-Mazurska zaprasza dzieci i dorosłych do obejrzenia jej wznowienia.
„Amahl i nocni goście” to opowieść o kalekim chłopcu-pasterzu, chodzącym o kulach, żyjącym z matką - wdową w nędzy, w małej chatce, do której pewnej nocy zastukają Trzej Królowie wędrujący za gwiazdą zwiastującą narodziny Dzieciątka. Królowie proszą o gościnę, bo chcieliby trochę odpocząć. Biedna wdowa z synem przyjmuje ich pod swój dach, choć może zaoferować tylko zimny kominek i posłanie ze słomy. Ale z pomocą sąsiadów -pasterzy, którzy zapewnią wieczerzę oraz zaśpiewają i zatańczą dla gości, gospodarze starają się uprzyjemnić podróżnym pobyt jak potrafią. Ale nim królowie udadzą się w dalszą drogę zdarzy się cud i orszak ruszy w dalszą drogę do Betlejem.
Osoby przedstawienia: Amahl - sopran chłopięcy, Jaś Siwik i Jaś Sułkowski (zamiennie), Matka Amahla (sopran) - Iwona Socha, Król Kacper (tenor) - Grzegorz Kolendo, Król Melchior (baryton) - Michał Kutnik, Król Baltazar (bas) - Zbigniew Stępniak, Paź (bas) - Michał Karwowski, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej pod dyrekcja Piotra Sułkowskiego, Chór przy Filharmonii (przygotowanie chóru - Benedykt Błoński), tancerze z pracowni tańca Pryzmat (opiekun artystyczny - Katarzyna Grabińska). Reżyseria: Janusz Kijowski. Kierownictwo muzyczne - Piotr Sułkowski. Scenografia i kostiumy - Bogusław Cichocki. Tatiana Asmołkowa - choreografia, Jerzy Świtoń-realizacja świateł.
Operę „Amahl i nocni goście” pisał Menotti na zamówienie National Broadcasting Company (NBC), z przeznaczeniem do realizacji w telewizji. Pokazana po raz pierwszy w wigilię 24 grudnia 1951 przez telewizję NBC w Nowym Jorku, była i jest wystawiana z ogromnym powodzeniem również na scenach teatralnych na całym świecie. Tak jak w Europie w przedświątecznym okresie wystawiany jest balet „Dziadek do orzechów” Piotra Czajkowskiego, tak w Ameryce grany jest „Amahl i nocni goście” Gian Carlo Menottiego. W Polsce wystawiał ją Teatr Wielki w Warszawie w roku 1990. W Olsztynie swoją premierę opera miała w grudniu 2014 roku.
******
Operę
Amahl i nocni goście pisał Menotti na zamówienie National Broadcasting Company (NBC), z przeznaczeniem do realizacji w telewizji. Był już w tym czasie autorem kilku oper, które przyniosły mu szeroką popularność. Publiczność je polubiła tym bardziej, że w swojej muzyce, w zasadzie tradycyjnej i eklektycznej, Menotti nie waha się on czerpać ze sprawdzonych wzorów przeszłości: z Pucciniego, Mascagniego, Musorgskiego, Ryszarda Straussa...
Absolwent konserwatorium w Mediolanie, później Curtis Institute w Filadelfii, tamże przedstawił swoją pierwszą próbę sceniczną, a mianowicie błyskotliwą buffę Amelia idzie na bal (1937), zainspirowaną pobytem w Wiedniu. Na filadelfijskiej premierze dyrygował sam Fritz Reiner, co niewątpliwie się przyczyniło do powodzenia tej sympatycznej komedyjki, która wkrótce potem trafiła na kolejne sceny amerykańskie, w tym do Metropolitan Opera.
W roku 1947 ujrzały światła rampy dwie opery Menottiego: tragedia Medium, której najbardziej dramatyczne sceny rozgrywają się w trakcie oszukańczego seansu spirytystycznego, oraz jednoaktówka buffo Telefon, albo miłość we troje, w której rzeczony środek komunikacji międzyludzkiej staje się przyczyną trudności z porozumieniem się dwojga bohaterów.
Rok 1950 przyniósł najsłynniejsze z dzieł operowych Menottiego, cieszący się powodzeniem również w Polsce dramat muzyczny Konsul, którego akcja rozgrywa się w bliżej nieokreślonym kraju europejskim pod rządami bezwzględnej dyktatury, a którego bohaterowie usiłują ratować życie przed oprawcami z policji. Konsul przewędrował z triumfem przez główne sceny operowe na świecie, wystawiany po dziś dzień w 20 językach, przyniósł Menottiemu Nagrodę Pulitzera oraz Drama Critics Award, utwierdzając jego pozycję jako najczęściej wystawianego młodego kompozytora oper współczesnych.
Na tym tle Amahl..., jednoaktówka dla dzieci, poczęta z ducha przypowieści-misterium czy też jasełek, stała się - jak sam kompozytor wyznawał - wyprawą w krainę dzieciństwa. Pokazana po raz pierwszy w wigilię 24 grudnia 1951 przez telewizję NBC w Nowym Jorku, była potem wystawiana z ogromnym powodzeniem również na scenach teatralnych na całym świecie. W Polsce wystawiał ją Teatr Wielki w Warszawie w roku 1990.
******
Tak o narodzinach Amahla opowiadał sam Gian Carlo Menotti:To jest opera dla dzieci. Wracam w niej do własnego dzieciństwa. Otóż, kiedy byłem mały, mieszkałem we Włoszech. A tam, wyobraźcie sobie, nie ma Świętego Mikołaja! Podejrzewam, że on jest zbyt zajęty dziećmi w Ameryce, by jeszcze dać sobie radę z dziećmi włoskimi. Więc prezenty przynosili nam Trzej Królowie.
Tak naprawdę, to nigdy nie udało mi się zobaczyć Trzech Króli. Bo chociaż zarówno ja, jak i mój młodszy brat bardzo staraliśmy się nie usnąć tej nocy, kiedy byli oczekiwani, to zawsze jakoś sen nas dopadał zanim nadeszli. Ale pamiętam ich głosy. Pamiętam przedziwne melodie pieśni dobiegających z daleka w ciemnościach. Pamiętam delikatny chrzęst śniegu pod kopytami wielbłądów, tajemnicze pobrzękiwanie srebrnych uprzęży.
Moim ulubionym królem był Melchior, najstarszy, z długą białą brodą. Faworytem mojego brata był Kacper. Brat utrzymywał, że ten król był trochę zbzikowany i całkiem głuchy. Podejrzewam, że mój brat sądził tak dlatego, iż król Kacper nigdy nie przyniósł mu tych wszystkich prezentów, które on sobie zamawiał. I chyba też dziwił go fakt, że król Kacper niósł mirrę, która zdawała mu się podarkiem raczej dziwacznym, zwłaszcza, że nie rozumiał, co to słowo oznacza.
Tym Trzem Królom głównie zawdzięczam szczęśliwe dni świąteczne mego dzieciństwa. I powinienem ich wspominać z wielką wdzięcznością. Tymczasem, kiedy przybyłem do Ameryki, prędko o nich zapomniałem. Bo tutaj w czas Bożonarodzeniowy widzi się tylu Świętych Mikołajów biegających po całym mieście, i tę ogromną choinkę na Rockefeller Plaza, i wymyślne wystawy z zabawkami na Piątej Alei. I jeszcze ten chór stugłosowy, rozbrzmiewający na Grand Central Station, i niezliczone kolędy w radio i w telewizji - wszystko to sprawiło, że zapomniałem o starych, kochanych Królach z mego dzieciństwa.
W roku 1951 znalazłem się w poważnym kłopocie. Na święta Bożego Narodzenia NBC zamówiło u mnie operę dla telewizji, a tu żaden pomysł nie chciał mi przyjść do głowy. Aż pewnego listopadowego popołudnia, snując się w posępnym nastroju po salach Metropolitan Museum, stanąłem przed obrazem Hieronima Boscha „Pokłon Trzech Króli”. I nagle znów usłyszałem tę przedziwną pieśń, jakby dobiegającą z odległych, błękitnych wzgórz. I zrozumiałem, że powrócili, i że przynieśli mi upominek.
Wspomnienie kompozytora pochodzi z okładki nagrania płytowego opery (RCA VIC-1512, przekład: TS)******
Spektakle „Amahl i nocni goście” w dniach:» 4 grudnia 2015 godz. 10.00 i 19.00,
» 5 grudnia 2015 godz. 11.00 i 15.00,
» 6 grudnia 2015 godz. 11.00 i 15.00.
******
Bilety w cenie normalny - 40,00 zł, bilet ulgowy - 30,00 zł
(w dniu 6 grudnia, o godz. 11.00 - 30zł normalny, 22 zł ulgowy)
Kasa biletowa czynna pn. - pt. w godz. 10.00 - 18.00
oraz na dwie godziny przed koncertem, tel.: 89 527 51 75 wew. 134, 135
Bilety można nabyć poprzez stronę internetową: www.filharmonia.olsztyn.pl
Z D J Ę C I A