Dzisiaj (3.12) mija 240 lat od utworzenia Nadleśnictwa Kudypy. Chociaż w granicach Polski istnieje dopiero 70 lat, to jako jednostka zarządzająca lasami państwowymi jest najstarszą w regionie.
Jako datę utworzenia nadleśnictwa możemy przyjąć 3 grudnia 1775 roku, czyli dzień wejścia w życie edyktu króla Prus, na mocy którego - po pierwszym rozbiorze Polski - przejęto ziemie i lasy kapituły oraz powołano jednostki administracyjne do opieki i zarządzania lasami królewskimi. Nosiły one niemiecką nazwę Königoberförsterei.
W Archiwum Państwowym w Olsztynie znajduje się oryginalna kopia opisu taksacyjnego Nadleśnictwa Kudypy (Kudippen) sporządzonego w 1814 roku w Berlinie. Kopię wykonano siedem lat później, czyli w 1821 roku. W archiwum znajduje się dokumentacja nadleśnictwa z okresu 1775–1945, zgromadzona w 778 jednostkach archiwalnych. Jest to bogaty materiał badawczy dotyczący dziejów leśnictwa na terenie Warmii i zapewne nie raz historycy będą mieli okazję z niego skorzystać.
Ustanowienie administracji pruskiej w Kudypach trwało stosunkowo długo. Znajdujące się w archiwum dokumenty z pierwszego okresu dotyczą opisu taksacyjnego nadleśnictwa z 1814 roku. Jest też wzmianka o tym, że w tym roku w dwóch osadach na terenie Kudyp mieszkało 10 mieszkańców, z których 6 było protestantami a 4 katolikami.
Według zapisu córki ostatniego niemieckiego nadleśniczego, w końcu XIX i w pierwszej połowie XX stulecia jednostką tą kierowali kolejno nadleśniczowie: Schraubstetter, Hartog, Monghk, von Handenberg i Otto Krieger. Powierzchnia Nadleśnictwa Kudypy wynosiła od 4500 ha na początku XIX wieku do blisko 6000 ha w 1945 roku. Pozyskiwano średnio około 20–25 tys. m³ drewna. Las był zasobny w drzewa, początkowo rosły w nim dorodne dęby, a w później przeważała sosna zwana sosną kudypską, która pod względem jakości nie różniła się od słynniejszej, bliźniaczej sosny taborskiej. Co ciekawe, w XIX i w początkach XX wieku las kudypski był ubogi w zwierzynę grubą, na przykład nie stwierdzono występowania tutaj jeleni i dzików, doliczając się zaledwie 77 saren.
Ostatnim niemieckim nadleśniczym był wspomniany Otto Krieger, którzy urzędował w Kudypach od kwietnia 1930 do stycznia 1945 roku. Uciekł przed Armią Czerwoną sprytnie przystosowując samochód na paliwo z drewna, które wcześniej rozlokował na trasie do Niemiec.
Z kolei pierwszym polskim nadleśniczym został Otto-Otokar Rudke, leśnik z Kielecczyzny, gdzie w czasie wojny pomagał oddziałowi „Hubala”, a potem innym ugrupowaniom partyzanckim. Na Warmię przybył w 1945 roku z nakazem pracy, by tworzyć zręby polskiego nadleśnictwa. Jego następcą (od 1956 roku) był Witold Rutkowski, najdłużej urzędujący szef jednostki w Kudypach (do grudnia 1981 roku). Po nim kolejno pełnili tę funkcję: Leonard Kostka, Jan Skabara i - do chwili obecnej - Alfred Szlaski.
Nadleśnictwo Kudypy znane jest najbardziej z Arboretum Warmii i Mazur, którym opiekuje się Paulina Rutkowska, wnuczka drugiego polskiego nadleśniczego. Zastąpiła ona Witolda Szumarskiego, jednego z „ojców założycieli” - obok nadleśniczych i naukowców - ogrodu botanicznego, położonego nieopodal Olsztyna.
Bogata historia Nadleśnictwa Kudypy i związanych z nim ludzi przedstawiona została w wydanej niedawno monografii „Legenda warmińskiego”. Jej autor Marek Książek przygotował ją we współpracy z Witoldem Szumarskim, a opublikowało wydawnictwo Wers.
Z D J Ę C I A